Komisja kultury przeciw projektowi uchwały ws. uczczenia śp. gen. Błasika

Sejmowa komisja kultury negatywnie zarekomendowała projekt uchwały w sprawie uczczenia śp. gen. Andrzeja Błasika, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

Autorem projektu są posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Za odrzuceniem  dokumentu – o co wnioskowała poseł Urszula Augustyn z PO – głosowało 11 posłów. Przeciwko było 8.

Parlamentarzyści PiS-u chcieli, by Sejm zwrócił się do prezydenta jako Zwierzchnika Sił Zbrojnych o podjęcie działań, które „pozwolą na przezwyciężenie kłamstwa utrwalonego w opinii światowej i przywrócenie honoru byłego dowódcy Sił Powietrznych RP”.

Przedstawiciel wnioskodawców, poseł Ryszard Terlecki a także poseł Elżbieta Kruk podkreślali, że uchwała jest potrzebna, ponieważ instytucje państwa polskiego nie prostowały kłamstwa zawartego w raporcie Anodiny, o tym m.in., że generał w trakcie lotu był pod wpływem alkoholu.

– Dobrze wiemy dlaczego wyróżniamy tą uchwałą gen. Błasika spośród pozostałych generałów. Żaden z nich nie podlegał takiej czarnej propagandzie jak generał Błasik. Należą się przeprosiny, choćby dla pani generałowej Błasikowej. Przeprosiny należą się również od nas dlatego, że Sejm nic w tej sprawie nie zrobił – powiedziała poseł Elżbieta Kruk.

– Rzeczpospolita powinna stanąć w obronie swojego żołnierza, który został spotwarzony przez przedstawicieli innego państwa, z którym rząd nasz był w innych stosunkach niż teraz i taka postawa jest obecnie możliwa – mówił poseł Ryszard Terlecki.

Rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy w styczniu 2011 r. w raporcie wskazał, że we krwi gen. Błasika wykryto 0,6 promila alkoholu.

Naczelna Prokuratura Wojskowa ujawniła jednak opinię biegłych, zgodnie z którą zarówno gen. Błasik, jak i załoga Tu-154M, personel pokładowy i funkcjonariusze BOR byli trzeźwi w momencie katastrofy smoleńskiej.

RIRM