Kilkanaście osób zatrzymanych w Muzeum Auschwitz
Kilkanaście osób, w tym obcokrajowcy, zostało zatrzymanych po tym, jak dziś po południu rozebrali się i skuli łańcuchem przy bramie „Arbeit macht frei” w byłym niemieckim, nazistowskim obozie Auschwitz. Muzeum w oświadczeniu potępiło wykorzystywanie symboliki Auschwitz do happeningów i demonstracji.
Jak podano, do incydentu doszło ok. godz. 14. Grupa osób zabiła owcę, rozebrała się i skuła łańcuchami ze sobą. Na parkingu przed muzeum odpalono racę.
Zastępca prokuratora rejonowego Mariusz Słomka poinformował, że wszyscy zatrzymani trafią na 48 godzin do izby zatrzymań. Prokuratura będzie wyjaśniać, jakie były motywy ich działania.
Prokurator dodał, że śledczy w tej chwili ustalają przebieg wydarzeń. Badają sprawę na miejscu w Muzeum. Chcą m.in. przejrzeć i zabezpieczyć zapis z monitoringu.
„Jeżeli wykonamy czynności, od których musimy rozpocząć, w tym zabezpieczenie materiału dowodowego, wtedy będziemy w stanie ustalić poszczególne role zatrzymanych w tym wydarzeniu i ewentualnie stawiać zarzuty” – wyjaśnił Mariusz Słomka.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że zatrzymani członkowie grupy to Białorusini, Polacy i Niemiec. Według mediów mieli w ten sposób protestować przeciwko wojnie na Ukrainie.
PAP/RIRM