fot. PAP/Tytus Żmijewski

Kandydaci poszukują poparcia przed drugą turą wyborów prezydenckich

Rafał Trzaskowski bez kiwnięcia palcem zbiera poparcie wśród koalicyjnych partnerów. Poparli go już liderzy Polski 2050 i PSL-u, a na dziś zaplanowane ma wspólne oświadczenie z Magdaleną Biejat. Karol Nawrocki sprowadza drugą turę do referendum za lub przeciw polityce rządu premiera Tuska.

Rafał Trzaskowski, jeszcze przed ogłoszeniem oficjalnych wyników pierwszej tury wyborów, otrzymał poparcie od Szymona Hołowni. Dopiero na drugi dzień minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zasugerowała kandydatowi Koalicji Obywatelskiej, by upomniał się o choć jeden postulat, jaki zgłosiła Polska 2050.

„Zadanie? Proste: proszę zadziałać i odblokować pieniądze na budownictwo społeczne jeszcze przed drugą turą” – napisała polityk na platformie X.

Równie szybko Rafałowi Trzaskowskiemu poszło z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Kandydat KO nie musiał niczym się zasłużyć, by usłyszeć z ust prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego, że będzie prezydentem polskiej wsi. Tak jasnej deklaracji nie było z ust związanej z Lewicą Magdaleny Biejat. Jej partyjni współpracownicy spodziewają się dzisiaj wspólnego komunikatu Rafała Trzaskowskiego z wicemarszałek Senatu.

– Po drugiej stronie jest najbardziej radykalny polityk, jakiego kiedykolwiek miał PiS i dzisiaj musimy jasno stanąć przeciwko radykalizmowi – powiedział Rafał Trzaskowski.

Na wstępnie Rafał Trzaskowski, sprowadzając Karola Nawrockiego do radykalizmu, odsuwa od siebie wyborców całej prawicy. Pomagają mu w tym partyjni koledzy.

Pan Braun powinien być w ogóle z boku debaty publicznej – stwierdził minister ds. odbudowy po powodzi, Marcin Kierwiński.

Wcześniej podobnych słów pod adresem europosła Brauna używał także Rafał Trzaskowski. Grzegorz Braun w pierwszej turze zdobył ponad milion 200 tys. głosów. Ponad dwukrotnie lepszy wynik osiągnął Sławomir Mentzen. Jego wyborców na wstępie postanowił zrazić do siebie europoseł Michał Szczerba, mówiąc, że elektorat Sławomira Mentzena jest „antysemicki, prorosyjski, proputinowski”.

Sławomir Mentzen na dziś zaplanował ważną konferencję.

Powiem, komu udzielę poparcia w drugiej turze wyborów” – poinformował polityk na platformie X.

Wcześniej lider Konfederacji sugerował, że pomoże swoim wyborcom podjąć decyzję, co zrobić w drugiej turze. Łączne poparcie dla kandydatów opozycyjnych to 60 proc., dlatego nie dziwią słowa Karola Nawrockiego, jakie wypowiedział w Toruniu, że druga tura to „referendum wobec polityki rządu premiera Tuska”.

– Nie są już ważne polityczne i partyjne spory. Naprzeciwko nas stoją zwolennicy mikromanii, zwijania państwa polskiego – podkreślił obywatelski kandydat obywatelski popierany przez PiS.

W Toruniu Karol Nawrocki wprost zwracał się do wyborców, którzy nie głosowali na niego w pierwszej turze.

Dzisiaj cała wolna, suwerenna i niepodległa Polska. Musi być razem, abyśmy wygrali razem 1 czerwca – mówił Karol Nawrocki.

1 czerwca obdędzie się druga tura wyborów, w której zmierzą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.

TV Trwam News

drukuj