Jaworski: zachowanie Darskiego było przestępstwem

3 czerwca odbędzie się kolejna rozprawa ws. obrazy uczuć religijnych przez zadeklarowanego satanistę Adama Darskiego ps. Nergal.

Tego dnia gdyński Sąd Rejonowy przesłucha m.in. mężczyznę, który nagrał występ podczas którego Adam Darski podarł Biblię nazywając ją ”księgą kłamstw”, a Kościół katolicki „największą zbrodniczą sektą”.

Dziś przed sądem swoje zeznania, jako świadkowie złożyli czterej politycy PiS. Twierdzili, że zachowanie Darskiego było przestępstwem. Mówił o tym m.in. poseł Andrzej Jaworski.

– Zwróciłem uwagę, bardzo mocno akcentując, że nie ma dla mnie znaczenia jakiego typu muzyki wykonuje dany autor. Gdzie jest popełniane przestępstwo – na imprezie zamkniętej czy na imprezie otwartej, bo zawsze w tych miejscach i w tym czasie i dla wszystkich osób obowiązuje ten sam kodeks karny, a kodeks karny nie pozwala na niszczenie przedmiotów kultu religijnego, na naśmiewanie się z czyjejś wiary, naigrywanie się z czyjejś wiary czy zachęcanie do popełnienia przestępstw, podżeganie także innych osób w tej sprawie – powiedział poseł Andrzej Jaworski.

Przed sądem zeznawali dziś także posłanka Jolanta Szczypińska, była eurodeputowana PiS Hanna Foltyn-Kubicka oraz były poseł PiS Zbigniew Kozak. Potwierdzali, że postawa „Nergala” podczas koncertu obraziła ich uczucia religijne i powinna go za to spotkać kara.

– W dzisiejszej dobie elektroniki, w dobie internetu nic się nie uchowa. Podarcie publicznie Biblii na scenie przed ludźmi, palenie jej i wypowiadanie przy tym wręcz ordynarnych, wulgarnych słów jest po prostu niedopuszczalne. Czuję się urażona i upokorzona, gdyż są pewne świętości. Biblia, jak sama nazwa mówi jest Księgą Świętą – podkreśliła Hanna Foltyn-Kubicka.

Poseł Andrzej Jaworski wyraził niepokój sposobem prowadzenia sprawy. Obawia się, że sędzia Monika Jobska dąży do uniewinnienia Darskiego.

– Ta sprawa i te przesłuchania idą w kierunku takim, że nie chodzi o stwierdzenie i potwierdzenie faktu, że pan Darski darł Biblię, wyrażał się bardzo wulgarnie na temat Pisma Świętego, znieważał nas katolików. Ona idzie w kierunku niestety takim, że będzie sędzia chciała udowodnić, że była to jakaś ekspresja muzyczna na imprezie zamkniętej, tak jakby można było na imprezach zamkniętych dokonywać czynów karanych typu kradzieże, gwałty, morderstwa. Dla mnie jest to absurd. Takie mam odczucia po dzisiejszych przesłuchaniach – dodaje poseł Andrzej Jaworski.

W 2011 r. Sąd Rejonowy w Gdyni uniewinnił Darskiego uznając, że działał on „bez zamiaru bezpośredniego”. Od wyroku odwołała się prokuratura i Ryszard Nowak. W styczniu 2013 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił uniewinniający wyrok sądu i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Podstawą tej decyzji było stanowisko Sądu Najwyższego. Uznał on, że przestępstwo obrazy uczuć religijnych popełnia nie tylko ten, kto chce go dokonać, ale także ten, kto ma świadomość, że może do niego dojść.

 

Wypowiedź posła Andrzeja Jaworskiego:

Pobierz Pobierz

RIRM