Jasna Góra: 33. Pielgrzymka Harcerzy Związku Harcerstwa RP
Na Jasnej Górze zakończyła się 33. Pielgrzymka Harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Pielgrzymka trwała trzy dni, od 11 do 13 września. W spotkaniu wzięli udział harcerze i harcerki, wędrowniczki i wędrownicy, instruktorzy i instruktorki – w sumie ok. 300 osób.
Na tegoroczną pielgrzymkę przygotowano bogaty program, m.in. grę miejską po Częstochowie pt. „W poszukiwaniu charyzmatu”; interaktywne zwiedzanie Jasnej Góry i jej skarbów; muzyczne spotkanie z historią i Andrzejem Kołakowskim, działaczem opozycyjnym w okresie PRL, bardem, poetą, publicystą i nauczycielem akademickim; panel dyskusyjny „Abstynencja w dzisiejszych czasach – żart, mit czy może niedościgniony ideał”, prowadzony przez prof. hm. Jacka Kurzępę, socjologa młodzieży i instruktora Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, który od lat towarzyszy młodym harcerzom w ich formacji duchowej i patriotycznej.
Nie zabrakło spotkania dotyczącego przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży w Krakowie – uczestnicy pielgrzymki mieli możliwość obejrzenia filmu dokumentalnego o udziale harcerzy w ŚDM w 1991 roku w Częstochowie. W czasie spotkania odbył się także koncert „TADEK FIRMA SOLO” – polskiego rapera Tadeusza Polkowskiego.
W programie Pielgrzymki Harcerzy ZHR-u znalazły się także wspólne nabożeństwa: Msze św., Apel Jasnogórski, Droga Krzyżowa, wieczorne czuwanie modlitewne w bazylice jasnogórskiej. Harcerze modlili się także przy relikwiach bł. Stefana Frelichowskiego, patrona harcerzy polskich.
Na zakończenie trzydniowego spotkania w niedzielę, 13 września rano odbył się apel, połączony z odczytaniem wyników rywalizacji i podziękowaniami. Zwieńczeniem pielgrzymki była Msza św. o godz. 11.00 na Szczycie, w której harcerze modlili się razem z uczestnikami 44. Pielgrzymki Kombatantów Armii Krajowej.
– Tak, jak wiele organizacji, harcerstwo teraz przeżywa taki kryzys, w związku z tym też te wartości są zachwiane. My przyjeżdżamy prosić tutaj o to, żeby harcerstwo się szerzyło, ta dobra idea – wyjaśnia Monika Kiermut, podharcmistrzyni związku Harcerstwa Rzeczypospolitej z Wasilkowa.
„Każdy też przyjeżdża we własnych intencjach, czyli o powodzenie, o łaski Boże, o to żeby w rodzinach się powodziło, każdy ma indywidualne intencje, ale oczywiście w intencjach organizacji też tutaj przyjeżdżamy się modlić. To jest takie wyjątkowe miejsce, gdzie Matkę Boską czuje się całym sercem i czuje się tak naprawdę bardzo, bardzo blisko. W związku z tym też, że jest bardzo dużo pielgrzymów, wszyscy są dla siebie bardzo mili, uśmiechnięci, więc czuć tutaj to chrześcijaństwo – dodaje Monika Kiermut.
– Moja droga harcerska zaczęła się już dawno temu. Harcerki przyszły w takich przepięknych mundurach i tak pięknie się wypowiadały o tym, że nie dało się nie wstąpić – wspomina Monika.
„U nas w Wasilkowie jest taka kapliczka, przy której zawsze się zbieramy na obchodach 11 listopada, 3 maja, też często pomagamy przy parafiach, w związku z tym, że jesteśmy harcerzami, ta pomoc jest potrzebna często księżom, więc szerzymy też tego ducha chrześcijaństwa” – dodaje.
o. Stanisław TomońBPJG/RIRM
