fot. PAP/Leszek Szymański

J. M. Jackowski chce odwołania wicemarszałka Sejmu R. Terleckiego ze stanowiska

 Jan Maria Jackowski, senator Prawa i Sprawiedliwości, uważa, że Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS, powinien zostać odwołany ze stanowiska.

Wicemarszałek Ryszard Terlecki skrytykował w czwartek senatora Jana Marię Jackowskiego, który w Senacie opowiedział się przeciw zniesieniu zakazu handlu w niedzielę 6 grudnia, a wcześniej wnosił poprawkę, by najbliższa niedziela nie była handlową. Szef klubu PiS stwierdził, że ,,coraz mniej” widzi miejsce Jana Marii Jackowskiego w klubie partii. Nazwał go też ,,szkodnikiem”, co nie pozostało bez odpowiedzi.

Senator Jan Maria Jackowski w rozmowie z dziennikarzami wyraził ubolewanie, że wicemarszałek Ryszard Terlecki zamiast dobrze zarządzać klubem, zajmuje się atakowaniem jego osoby za bronienie wiarygodności Prawa i Sprawiedliwości.

– Piętnuję działania, które są sprzeczne z naszym programem i z tym, co deklarowali nasi liderzy. Jeżeli za to jestem prześladowany, to mogę powiedzieć, że w moim głębokim przekonaniu jako osoby, która od lat siedzi w polityce, marszałek Terlecki powinien zostać odwołany ze stanowiska wicemarszałka Sejmu i szefa klubu. Uważam, że fakt, iż nie przeprowadził reasumpcji głosowania pod koniec października przy słynnej ustawie covidowej dotyczącej m.in. wynagrodzenia lekarzy i personelu medycznego, skompromitował Sejm i rząd. Zabiegi i kuglowanie z niepodpisywaniem ustawy ośmieszyły państwo polskie – ocenił Jan Maria Jackowski.   

Senator podkreślił, że jest członkiem klubu PiS, ale nie partii. Zadeklarował, że nie będzie się ograniczał w piętnowaniu wydarzeń, które są sprzeczne z programem partii.

– Jestem wierny tym poglądom, z którymi szliśmy do wyborów, i moim wyborcom. I nadal wierny temu pozostanę – powiedział polityk.

RIRM

drukuj