J. K. Ardanowski o protestach rolników: Protesty rolników są wyrazem ich desperacji
Szef prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich, Jan Krzysztof Ardanowski, ocenił, że dzisiejszy protest rolników jest wyrazem ich desperacji. Sytuacja na rynkach jest coraz trudniejsza – zaznaczył.
Gospodarze blokują dziś ruch na drogach krajowych nr 12 nr 91 oraz drodze ekspresowej S8 w miejscowości Srock w woj. łódzkim. Odbywa się tam protest pod hasłem: „Wojna o wieś”.
WOJNA O WIEŚ @AGROunia_ pic.twitter.com/SS25d3IvTY
— RolnikInfo (@RolnikInfo) July 20, 2021
Organizuje go AGROunia, a wspiera m.in. Instytut Gospodarki Rolnej. Organizatorzy wskazują, że blokada jest przejawem niezadowolenia wobec polityki rolnej, prowadzonej przez rząd.
ZOBACZCIE JAK POLICJA TRAKTUJE ROLNIKÓW. Gazem prosto w oczy @EKOlodziejczak_ pic.twitter.com/zOR4cluGbI
— AGROunia (@AGROunia_) July 20, 2021
Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z reporterem Redakcji Informacyjnej Radia Maryja ocenił, że protest ma podstawy ekonomiczne.
– Sytuacja na rynkach jest coraz trudniejsza. Rolnicy obawiają się również tego wszystkiego, co idzie z Unii Europejskiej. Chodzi tutaj o ogromny import żywności, świń do chowu, mięsa, mleka do przerobu. To jest dziwne, bo jesteśmy krajem o ogromnej produkcji i również dużo eksportujemy. Niestety, dużo polskich przetwórców nie jest zainteresowanych kupowaniem produktów od polskich rolników, tylko sprowadzaniem tańszego, w różny sposób subwencjonowanego surowca, zazwyczaj o gorszej jakości. To po pierwsze. Po drugie, zagrożenie z UE w postaci tzw. Europejskiego Zielonego Ładu, czyli różnego rodzaju wyzwań i żądań wobec rolników, dotyczących ekologizacji – wskazał szef prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich.
Jan Krzysztof Ardanowski ocenił też, że założenia Polskiego Ładu dla rolnictwa muszą być napisane od nowa. Protest rolników w Srocku ma potrwać do godz. 16.00.
RIRM