IOM: tysiące uchodźców uwięzionych na morzu

Tysiące uchodźców z Bangladeszu i Birmy jest uwięzionych w łodziach na morzu u wybrzeży Tajlandii – poinformowała we wtorek Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM). Według niej może chodzić nawet o około 8 tysięcy nielegalnych imigrantów. 

IOM zaapelowała do regionalnych rządów o pomoc w poszukiwaniu rozbitków.

Potrzebna jest pomoc na poziomie regionalnym. My nie mamy możliwości, żeby prowadzić poszukiwania, ale rządy już tak, mają statki i satelity – powiedział rzecznik IOM.

Dodał, że jeśli imigranci nie zostaną szybko odnalezieni, „mogą być w bardzo złym stanie, a nawet nie żyć”.

Apel IOM nadszedł, gdy indonezyjska marynarka wojenna poinformowała, że zauważyła na morzu jednostkę z kilkuset nielegalnymi imigrantami na pokładzie.

W ciągu ostatnich dwóch dni ponad 2 tysiące imigrantów w dryfujących łodziach zostało zatrzymanych przez władze Malezji i Indonezji. Niektórzy zostali uratowani przez straż przybrzeżną, inni samodzielnie dopłynęli do brzegu.

Szef misji IOM w regionie Azji i Pacyfiku Jeffrey Labovitz powiedział BBC, że odkrycie w zeszłym tygodniu przez tajlandzką policję masowego grobu na terenie byłego obozu przemytników ludzi w dżungli na południu Tajlandii uruchomiło akcję wymierzoną w handlarzy ludźmi.

Do Tajlandii, która jest regionalnym centrum przemytu, a także do Malezji udają się nielegalni imigranci, w tym muzułmanie Rohingya z zachodniej Birmy i Bangladeszu. Decydują się oni na niebezpieczną przeprawę morską, by uciec przed prześladowaniami na tle religijnym i etnicznym w swych krajach oraz by znaleźć pracę.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl