Holandia grozi Polsce konsekwencjami za nieprzestrzeganie praworządności
Holandia uważa, że Polska nie przestrzega praworządności i grozi Warszawie konsekwencjami. Sander Dekker, minister sprawiedliwości tego państwa, opublikował na rządowej stronie internetowej krytyczny raport z pobytu w Polsce. Jego stanowisko przedstawiła stacja RMF FM.
Sander Dekker poinformował, że przeprowadził „twardą” rozmowę z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro ws. praworządności. Zapowiedział, że nie będzie przyglądał się temu z boku. Jego zdaniem wypłata środków unijnych powinna być powiązana z przestrzeganiem praworządności. Holenderski minister zagroził też konsekwencjami we współpracy z Polską. Ponadto zasugerował wsparcie dla opozycji.
Poseł Stanisław Piotrowicz, przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości, uważa, że Holandia po raz kolejny wykazała się niewiedzą prawną.
– Sam wielokrotnie prowadziłem rozmowy z przedstawicielami tamtych państw. Kiedy Holendrzy wypowiadają się na temat ingerencji władz we władzę sądowniczą, to zapytałem – kto w Holandii występuje z wnioskami o nominacje na stanowiska sędziowskie? Otóż w Holandii z wnioskiem na stanowisko sędziowskie występuje minister sprawiedliwości. Mamy więc do czynienia z totalną ignorancją albo ze złą wolą. W Polsce w wymiarze sprawiedliwości stosuje się rozwiązania, które od lat funkcjonują w poszczególnych krajach Unii europejskiej – podkreśli Stanisław Piotrowicz.
Holenderski minister sprawiedliwości spotkał się w Polsce także z I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gesrdorf i przedstawicielami Koalicji Europejskiej. Polityk złożył jednodniową wizytę w Polsce pod koniec sierpnia.
RIRM