Heroiczna obrona Donbasu

Trwa kolejny dzień bohaterskiej obrony Ukrainy. Zacięte walki niezmiennie trwają w regionie Donbasu. Ostatnie 24 godziny nie przyniosły przełomu.

W Donbasie wciąż trwają bardzo intensywne walki.

– Gorące punkty pozostają takie same, to przede wszystkim Siewierodonieck, Lisiczańsk i Popasna. Czuję, że okupanci nie wierzyli, że opór naszego wojska będzie tak silny i teraz starają się sprowadzić nowe środki w kierunku Donbasu. Tak samo jest w Chersoniu, sprowadzają nowe jednostki, by stłumić nasze działania – mówi prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

We wtorek wojska rosyjskie z artylerii ostrzelały obwód charkowski. Nie żyją co najmniej trzy osoby, sześć jest rannych. Armia Władimira Putina  zbliża się do Słowiańska, który znajduje się około osiemdziesięciu pięciu kilometrów na zachód od Siewierodoniecka. Miasto już teraz jest bardzo zniszczone.

Doniecki Gubernator regionu, Pawło Kyryłenko, stara się o ewakuację mieszkańców. W Słowiańsku mieszka nadal blisko dwadzieścia cztery tysiące osób. Nie wszyscy chcą jednak uciekać.

– Zostajemy, ponieważ teraz poruszanie się jest bardzo niebezpieczne. Wszędzie jest strzelanina, ale mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze – wskazuje mieszkanka Słowiańska.

Mieszkańcy mogą liczyć na pomoc Inicjatywy Obywatelskiej – prywatnie finansowanej organizacji pomocowej.

– Z powodu wojny wszystkie biznesy są zamknięte, ludzie nie mają pracy, nie mają środków na utrzymanie, dlatego chcemy ich wspierać w tym trudnym czasie. Dziś rozdajemy pomoc dzieciom, robimy to, co 10-14 dni. W pozostałe dni niesiemy pomoc dorosłym obywatelom (w średnim wieku i starszym) –   zauważa Volodymyr Kirik, wolontariusz.

Od początku wojny zginęło już ponad 31 tysięcy rosyjskich żołnierzy.

– Rosja płaci dziennie prawie 300 istnień ludzkich za całkowicie bezsensowną wojnę z Ukrainą. Nadejdzie dzień, w którym liczba zgonów osiągnie poziom nie do zaakceptowania nawet dla Rosji – mówi ukraiński prezydent.

Starty ponosi także Ukraina. Jak ustaliło tamtejsze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, tylko w Buczy – miejscu brutalnej rzezi –  zginęło 461 osób.

– W przyszłym tygodniu planujemy uruchomić specjalną „księgę katów”, system informacyjny, który gromadzi potwierdzone dane o zbrodniach wojennych i zbrodniarzach wojennych z armii rosyjskiej. Wielokrotnie podkreślałem, że wszyscy przestępcy wojenni zostaną postawieni przed wymiarem sprawiedliwości. Zbliżamy się do tego krok po kroku – zaznacza Wołodymyr Zełenski.

Tymczasem Bank Światowy poinformował, że zatwierdził dodatkowe finansowanie dla Ukrainy w wysokości jednego miliarda czterdziestu dziewięciu milionów dolarów. Jego łączne wsparcie dla Kijowa to ponad cztery miliardy dolarów.

TV Trwam News