Hala Gąsienicowa w Tatrach usłana kwiatami wierzbówki kiprzycy
Od początku sierpnia na Hali Gąsienicowej w Tatrach dominuje kolor różowo-fioletowy, a to za sprawą spektakularnie kwitnącej tam wierzbówki kiprzycy. Ta bujnie kwitnąca roślina szczególnie upodobała sobie tatrzańskie hale, gdzie w przeszłości prowadzony był wypas owiec – zauważa Tomasz Zając, przewodnik tatrzański i edukator Tatrzańskiego Parku Narodowego.
„Wierzbówka kiprzyca to roślina, która chętnie rośnie na łąkach, gdzie dawniej prowadzono wypas owiec. Tak właśnie jest np. na Hali Gąsienicowej, ale i Hali Pisanej czy w Dolinie Tomanowej. Na dawnych halach pasterskich pojawia się szczególnie licznie, bo jest to roślina azotolubna, a takie miejsca z racji użytkowania przez owce są zasobne w ten pierwiastek” – wyjaśnia Tomasz Zając.
Ze względu na szczególnie piękną wysokogórską scenerię Hali Gąsienicowej, w otoczeniu strzelistego Kościelca i malowniczej Orlej Perci, kwitnąca jaskrawymi barwami wierzbówka kiprzyca przyciąga uwagę turystów. Na Halę Gąsienicową można dostać się np. wędrując z zakopiańskich Kuźnic żółtym szlakiem przez Dolinę Jaworzynki lub niebieskim szlakiem przez Boczań. Szerszy trakt, oznaczony kolorem czarnym, prowadzi z Brzezin do schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej.
PAP