PAP/Grzegorz Momot

Bardzo trudne warunki w Tatrach; nocna wyprawa ratowników po taterników

W nocy z niedzieli na poniedziałek tatrzańscy ratownicy sprowadzili na dół dwóch taterników, którzy utknęli w rejonie Bańdziocha podczas wspinaczki żlebem nazywanym Maszynka do Mięsa – poinformował dyżurny ratownik TOPR.

Jak wynika z relacji ratowników, taternicy wspięli się zbyt wysoko w stronę Filara Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego i nie byli w stanie samodzielnie się wycofać, ani kontynuować wspinaczki. W niedzielę o godz. 16.20 telefonicznie poinformowali centralę TOPR w Zakopanem o swoich kłopotach. Na pomoc taternikom wyruszyła 10-cio osobowa wyprawa.

„Po dotarciu na miejsce, wyprowadzono taterników z pomocą technik linowych w łatwiejszy teren, po czym sprowadzono ich do schroniska nad Morskim Okiem” – czytamy w relacji TOPR.

Działania zakończyły się o północy. Jak informuje Tatrzański Park Narodowy, warunki do uprawiania turystyki w wyższych partiach gór są bardzo trudne. W większości miejsc jest bardzo ślisko – zalegający na szlakach śnieg jest twardy i zmrożony, a powyżej 2000 m n.p.m. pokrywa go dodatkowo gruba warstwa lodu. Niski pułap chmur ogranicza widzialność, co może prowadzić do utraty orientacji w terenie i pobłądzeń. Utrudnieniem w partiach graniowych jest silny porywisty wiatr, przez co szlaki mogą być pozawiewane.

W Tatrach obowiązuje drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl