Fidesz wciąż zawieszony w strukturach EPL
Węgierski Fidesz nadal zawieszony w strukturach Europejskiej Partii Ludowej. Część polityków zgromadzenia domagała się usunięcia węgierskiej partii.
Na Węgrzech od lat partia Fidesz i stojący na jej czele premier Viktor Orban cieszą się dużą popularnością.
– Fidesz jest partią głęboko osadzoną w tożsamości chrześcijańskiej i narodowej. Z punktu widzenia narodowego 50 czy 60 lat temu była to klasyczna partia chadecka – wyjaśnia politolog dr Aleksander Kozicki.
To właśnie chrześcijańskie korzenie Fideszu nie są na rękę wielu członkom Europejskiej Partii Ludowej, na której czele stoi dziś Donald Tusk. Wiele z partii wchodzących w skład EPL wyznaje dziś inne wartości.
– Demokracja jest sprofilowana w sposób liberalno-lewicowy, co bardzo poważnie różnicuje Węgry od krajów starej Unii. Budzi to też gniew i irytację nie tylko aparatu biurokratycznego Unii Europejskiej, ale również banksterów czy tzw. środowisk opiniotwórczych, które formatują społeczeństwa w sposób lewacki – zaznacza dr Aleksander Kozicki.
Te różnice doprowadziły do ostrego nacisku wewnątrz EPL, by usunąć ze struktur Fidesz. Ostatecznie górę miała wziąć obawa, że taki ruch może doprowadzić do rozłamu wśród Europejskiej Partii Ludowej, a Viktor Orban może wykorzystać to do utworzenia nowego ugrupowania.
TV Trwam News