fot. flickr.com

Europosłowie PiS: Nie możemy być niemi, gdy w Rosji giną porwane ukraińskie dzieci

W Europarlamencie w Strasburgu, w ramach debat nad przypadkami łamania praw człowieka, zasad demokracji i państwa prawa miała miejsce dyskusja dotycząca łamania praw człowieka w związku z przymusową wywózką cywilów ukraińskich i przymusową adopcją dzieci ukraińskich w Rosji. Głos w niej zabrali europosłowie PiS: Anna Fotyga, Ryszard Czarnecki oraz Jadwiga Wiśniewska.

Anna Fotyga, która zainicjowała debatę na ten temat, przypomniała, że metody stosowane przez W. Putina na Ukrainie są od pokoleń dobrze znane wszystkim państwom sąsiedzkim Rosji.

Eurodeputowana powiedziała, że z brutalnie zaatakowanej Ukrainy deportowano ponad dwa miliony ludzi, z czego setki tysięcy stanowią dzieci, które są zastraszane, zmuszane do rusyfikacji i poddawane nielegalnym adopcjom.

„Dzieci, które będąc tak daleko od swoich domów i od swoich rodzin, żyją w ciągłym lęku” – podkreśliła.

Była szefowa polskiej dyplomacji zaznaczyła, że jedynym sposobem na rozwiązanie tego problemu jest pokonanie Rosji i zmuszenie jej do zniesienia wszelkiego ustawodawstwa w tej materii.

„Trzeba umożliwić wszystkim tym ludziom powrót do swojej ojczyzny i jeżeli tylko to możliwe, do ich rodzin, lecz potrzeba tu silnej presji całej wspólnoty międzynarodowej” – zaapelowała Anna Fotyga, która jest także współautorem i negocjatorem rezolucji w tej sprawie.

„Boże błogosław Ukrainie” – zakończyła europoseł.

Ryszard Czarnecki zauważył, że Związek Sowiecki przed upadkiem liczył 287 milionów ludzi, a dziś jest to liczba dwukrotnie mniejsza. Jak przypomniał, Władimir Putin wielokrotnie mówił, że upadek Związku Sowieckiego był największą tragedią.

„W tej chwili ta dawniej czerwona, teraz putinowska Rosja inaczej usiłuje zwiększyć demograficznie swoje imperium. Właśnie w taki ohydny sposób” –  stwierdził.

Ryszard Czarnecki wspomniał także o innych działaniach W. Putina na tym polu, mówiąc, że ten od lat prowadzi bardzo świadomą politykę imigracyjną polegającą na przekupywaniu domami i mieszkaniami oraz płaceniu równowartości rocznej i półrocznej pensji obywatelom dawnego ZSSR i ich potomkom.

„To, co się dzieje w tej chwili w kontekście obywateli Ukrainy, którzy są przymusem wywożeni do Rosji, zasługuje na jednoznaczne potępienie Parlamentu” – zaznaczył były wiceszef PE.

Jadwiga Wiśniewska oznajmiła, że od momentu rosyjskiej napaści na Ukrainę w głąb Rosji zostało deportowanych ponad dwa miliony ukraińskich obywateli.

„Rosja porwała, by poddać rusyfikacji ponad 200 tysięcy ukraińskich dzieci, co stanowi blisko 6 proc. dziecięcej populacji Ukrainy” –  wskazała.

Jak dodała eurodeputowana, ukraińscy cywile przetrzymywani są w obozach filtracyjnych, de facto w gułagach, w których są torturowani i nie mają dostępu do żywności. Wskazała, że proceder filtracji, jaki następuje w obozach, jest taki sam jak w czasach stalinowskich.

„Ma charakter systematyczny, prowadzony jest z premedytacją” –  podkreśliła Jadwiga Wiśniewska, zaznaczając, że wszystkie te działania mają na celu zniszczenie tożsamości ukraińskiej i narodu ukraińskiego.

„Jesteśmy de facto świadkami ludobójstwa narodu ukraińskiego” – mówiła.

Eurodeputowana zaakcentowała, że to haniebne działanie zasługuje na zdecydowanie potępienie.

„Najważniejsze, żebyśmy nie byli niemi. Żeby nie skończyło się na deklaracjach, słowach wsparcia, pełnych wzruszenia słowach, podczas gdy tam giną dzieci porywane ze swoich domów   bez opieki, bez pomocy i bez nadziei” – oznajmiła.

Jadwiga Wiśniewska zaznaczyła, że Ukraina potrzebuje wsparcia Unii Europejskiej, wszystkich jej państw członkowskich.

„Takiego wsparcia, jakie daje Polska” – dodała, wskazując, że Polacy dali schronienie milionom obywateli ukraińskich.

„Daliśmy schronienie obywatelom ukraińskim, ale Ukraina potrzebuje także broni, by mogła ochronić swoich obywateli” – zakończyła.

Grupa EKR

 

drukuj

Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl