Europoseł B. Rzońca: Niemcy chcą mieć wielkie wpływy w Unii Europejskiej

Część członków Komisji Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego postuluje, aby sprawy środowiska i klimatu stały się wyłączną kompetencją instytucji unijnych. Oznaczałoby to, że Unia Europejska uzyskałaby mandat do podejmowania decyzji w kluczowych dla każdego państwa kwestiach. O sprawie informuje dzisiejszy „Nasz Dziennik”.

Europosłowie chcą także całkowitego odejścia od zasady jednomyślności na forum Rady Unii Europejskiej. Wniosek z takimi propozycjami pojawił się w toku prac Komisji Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego nad reformą funkcjonowania Wspólnoty.

Na postulaty te z niepokojem patrzy europoseł PiS, Bogdan Rzońca. Polityk wskazuje, że ich celem jest zbudowanie unijnego superpaństwa.

– To są bardzo groźne postulaty, niezgodne z traktatami, które burzą solidarność państw europejskich i funkcjonowanie na arenie Unii Europejskiej wolnych narodów i wolnych państw. Są to postulaty, które zmierzają w kierunku stworzenia państwa europejskiego. Polska musi być przeciwko i będzie przeciwko takim pomysłom. Postulaty formułują politycy niemieccy, którzy są w grupce kilku osób, jaka pracowała nad zmianą traktatów. Oni dominują. Niemcy chcą mieć wielkie wpływy w Unii Europejskiej. Chcą zbudować taki twór, który będzie dyktował warunki innym krajom – powiedział Bogdan Rzońca.

Bogdan Rzońca obawia się, że teraz będą prowadzone zakulisowe działania mające na celu zbudowanie poparcia dla tych propozycji. Polityk nie wyklucza też stosowania szantażu.

Pod projektem reformy podpisało się pięciu europosłów: czterech Niemców (reprezentujących EPL, Socjalistów i Demokratów, Zielonych oraz Lewicę), a także Belg z frakcji Odnówmy Europę.

RIRM