E. Chełstowska: W małżeństwie chodzi o troskę w codzienności. Nie trzeba robić nie wiadomo jakich rzeczy. Czasem wystarczy zrobić poranną kawę
Warto budować i pielęgnować pięknie wspomnienia po to, żeby w trudnych momentach mieć do czego wracać. W małżeństwie chodzi m.in. o troskę w codzienności. Czasem wydaje nam się, że żeby troszczyć się o siebie, to trzeba robić nie wiadomo jakie rzeczy, a wystarczy zrobić poranną kawę czy powiedzieć coś miłego. Od początku naszą relację budujemy z mężem na Fundamencie, jakim jest Pan Bóg. Do Niego zawsze możemy się odwołać. To kluczowe przy kryzysach czy nawet w trosce o siebie – powiedziała Ewelina Chełstowska, autorka projektu Urzekająca.pl, w programie „Jak wygrać małżeństwo?” w TV Trwam.
W programie „Jak wygrać małżeństwo” poruszono temat budowania miłości w małżeństwie. Na antenie TV Trwam opowiadali o tym Ewelina i Kamil Chełstowscy – rodzice trójki dzieci. Na wstępie zwrócili uwagę, dlaczego warto wracać pamięcią m.in. do momentu poznania się czy innych pozytywnych chwil.
– Warto budować i pielęgnować pięknie wspomnienia po to, żeby w trudnych momentach mieć do czego wracać. (…) Lubimy oglądać zdjęcia, ale ważniejsze od nich są filmy. Kamil lubi nagrywać wideo, do których często wracamy. Mamy filmiki z wielu pięknych chwil. Lubimy też wracać do miejsc, w których byliśmy. Mamy swoje ulubione restauracje czy inne miejsca. Dokładnie pamiętam miejsce pierwszych spotkań, nawet miejsce pierwszego pocałunku – zaznaczyła Ewelina Chełstowska.
Po okresie zauroczenia wiele par rozstaje się. Dlatego warto pielęgnować miłość, która jest niezwykle odpowiedzialną i ważną decyzją obojga ludzi.
– Ta decyzja może procentować. To nie są motylki w brzuchu, ale decydujemy, że na dobre i na złe chcemy być razem – powiedziała autorka projektu www.urzekajaca.pl.
Goście TV Trwam zostali zapytani o sposoby na pielęgnowanie miłości. Kamil Chełstowski zwrócił uwagę, że w ich przypadku najbardziej sprawdzonym sposobem komunikacji są „wieczorne randki w domu”.
– Kiedy cały dom jest wyciszony, dzieci śpią, wtedy schodzimy do kuchni, zapalamy świeczkę i wspólnie spędzamy czas. (…) Rytuałów nie mamy. Na pewno chcemy znaleźć czas dla siebie i to jest taki nasz jedyny „rytuał” – powiedział Kamil Chełstowski.
Kiedy małżonkowie nie przykładają uwagi do wzajemnego pielęgnowania miłości, mogą poczuć uczucie gasnącej miłości.
– Chodzi o troskę w codzienności. Czasem wydaje nam się, że żeby troszczyć się o siebie, to trzeba robić nie wiadomo jakie rzeczy. Czasem wystarczy zrobić poranną kawę, powiedzieć coś miłego, zacząć rozmowę. To jest bardzo ważne – wskazała Ewelina Chełstowska.
Kluczowy jest też wspólny fundament – kontynuowała.
– Od początku naszą relację budujemy na Fundamencie, jakim jest Pan Bóg. Do Niego zawsze możemy się odwołać. To kluczowe przy kryzysach czy nawet w trosce o siebie – powiedziała inicjatorka Klubu Urzekającej.
Zdarzają się sytuacje, kiedy współmałżonek nie widzi potrzeby dbania o miłość. Zakłada on m.in., że aktualna sytuacja jest odpowiednia i nie trzeba w nią wkładać więcej wysiłku.
– Trzeba byłoby podejść do tej sytuacji od strony, jak ten współmałżonek lubi spędzać czas. Warto jest wtedy spędzać czas tam, gdzie druga osoba tego chce. Wsłuchanie się w drugą osobę jest dla nas ważne – powiedział Kamil Chełstowski.
Pełny odcinek programu „Jak wygrać małżeństwo” można obejrzeć [w tym miejscu].
radiomaryja.pl