Dzieci rodziny Bajkowskich pozostaną w domu dziecka

Krakowski Sąd postanowił, że synowie Bajkowskich nadal pozostaną w domu dziecka. Sprawa dzieci, które odebrano rodzicom budzi wiele kontrowersji i trwa od 30 stycznia br., kiedy zapadła decyzja o ich odebraniu.

Oburzenie wywołuje szereg absurdalnych postanowień sądu. Poseł Andrzej Duda z PiS powiedział, że zastosowano rozwiązanie najostrzejsze z możliwych.

Były tymczasem inne mozliowości, jak np. rodzina zastępcza, czy nadzór kuratorski na rodziną. Sąd wybrał jednak – dom dziecka.

– Psychologowie z rodzinnego ośrodka diagnostyczno-konsultacyjnego, a następnie sąd na podstawie ich opinii podjął w moim osobistym przekonaniu bezrefleksyjne postanowienie. Zastosowano najostrzejsze środki, jakie są przewidziane prawnie. Tak naprawdę w kodeksie rodzinnym jest wiele innych form sprawowania nadzoru nad rodziną. Sąd tymczasem pierwszej kolejności orzeka, że dzieci powinny zostać zabrane do placówki interwencyjnej. Oznacza to pogotowie opiekuńcze, a następnie placówkę socjalizacyjną, czyli dom dziecka – przecież nie ma ostrzejszych środków – powiedział poseł Andrzej Duda.

Przypomnijmy, że rodzina Bajkowskich jest normalną rodziną. Rodzice postanowili zgłosić się na terapię chcąc rozwiązać niewielkie problemy wychowawcze. Jednak gdy po kilku spotkaniach postanowili ją przerwać wtedy krakowski sąd został poinformowany o stosowaniu przemocy wobec dzieci.

Pomimo, że kuratorzy nie potwierdzili problemów, a szkolni wychowawcy chwalili rodziców, sąd wszczął postępowanie o ograniczenie praw rodzicielskich.

Kontrowersyjna decyzja sądu pokazuję, w jaki sposób działa prawo w Polsce oraz jak bezbronna jest rodzina – dodaje poseł Andrzej Duda.

– Z protokołu rozprawy nie wynika, żeby sąd próbował ustalić czy państwo Bajkowscy są w stanie wskazać np. w gronie swoich najbliższych, krewnych rodzinę zastępczą, która byłaby w stanie zająć się dziećmi. Nic takiego nie wynika z dokumentów. To pokazuje w jak lekceważący sposób podchodzi się do rodziny, do jej trwałości, do dobra, które niewątpliwie ze sobą niesie. Dom dziecka jest instytucją publiczną, służącą ratowaniu dzieci, którymi nikt nie może się zająć, albo które rzeczywiście znajdują się w tak straszliwej sytuacji, że powstaje stan zagrożenia dla ich życia i zdrowia. Dopiera wtedy powinna być podjęta decyzja o domu dziecka, jako ostateczność – dodał poseł Andrzej Duda.

RIRM