fot. https://biznes.gazetaprawna.pl/

Dyplomata USA chce wpłynąć na pracę związaną ze zmianą przepisów dot. reprywatyzacji

Amerykański chargé d’affaires Bix Aliu wystosował list do marszałek Sejmu Elżbiety Witek ws. przepisów związanych z reprywatyzacją. Przekonuje w nim, że jeśli ustawa w tej sprawie zostanie przyjęta, to zamknie drogę ocalonym z Holokaustu do dochodzenia roszczeń – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Sprawa dotyczy projektu noweli ustawy Kodeks postępowania administracyjnego, którą parlament ma się zająć w środę.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zwraca uwagę, że przepisy realizują wyrok Trybunału Konstytucyjnego i nie powinny budzić wątpliwości.

– Projekt ustawy jest wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 roku. Wyrok nie budzi nawet wątpliwości opozycji, bo był przyjmowany w składzie przez nią szanowanym. Nie można bez końca składać nowych roszczeń reprywatyzacyjnych. Był czas na to, żeby je złożyć, żeby to rozwiązać. Przeciąganie tego w nieskończoność generuje większe szkody z reprywatyzacją niż przywracanie mienia majątków osobom, które były pokrzywdzone przez komunistów. Projekt jest wykonaniem wyroku TK. Nie powinien budzić wątpliwości – mówi Sebastian Kaleta.

Dziennik podaje, że polskie władze uznały za niedopuszczalną interwencję amerykańskiego dyplomaty.

Rozmówcy gazety zwracają też uwagę, że różnica zdań może otworzyć spór na linii Warszawa – Waszyngton porównywalny do sporu o nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.

RIRM

drukuj