Dr T. Teluk: Przywódcy wielu państw zamierzają rozmawiać z W. Putinem po to, by osiągnąć swoje cele
Dr Tomasz Teluk, prezes Instytutu Globalizacji, wskazuje, że przywódcy Francji i Niemiec udają się na spotkanie Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), by realizować własne interesy. Jedynie prezydent USA Joe Biden może wywrzeć wpływ na Władimira Putina – dodał politolog.
Ekspert odniósł się w ten sposób do zaplanowanego na poniedziałek nadzwyczajnego spotkania stałych przedstawicieli OBWE, którego celem ma być znalezienie wyjścia z kryzysu na Ukrainie. [czytaj więcej]
W ramach organizacji przewidziano w Wiedniu trójstronne rozmowy z udziałem Rosji, Ukrainy i OBWE o deeskalacji napięcia na granicach Ukrainy, zapowiedziane i uzgodnione w niedzielę przez prezydentów Francji i Rosji.
Dr Tomasz Teluk zwraca uwagę, że przywódcy wielu państw zamierzają rozmawiać z Władimirem Putinem po to, by osiągnąć swoje cele.
– Mam na myśli Emmanuela Macrona, który prowadzi po części kampanię prezydencką, któremu zależy na eksporcie francuskich towarów do Rosji i zachowaniu dobrych stosunków handlowych, co ma swoje podłoże historyczne. W takim samym celu do Władimira Putina jeździ Olaf Scholz, ponieważ Niemcy miały projekcję, aby stać się hubem gazowym Rosji w Europie – stąd problemy i napięcie na granicy ukraińskiej, z którym teraz mamy do czynienia – ocenił dr Tomasz Teluk, politolog.
Ekspert ocenił, że jedyną osobą, która może coś zmienić, jest Joe Biden.
Agencja Reutera podała, że Prezydent Stanów Zjednoczonych poprosił przywódcę Francji o wystąpienie z inicjatywą szczytu z udziałem Joe Bidena i prezydenta Rosji Władimira Putina.
RIRM