fot. pixabay.com

Dr A. Bartoszewicz o sytuacji inflacyjnej: Mamy do czynienia z dezinflacją. Wzrost cen postępuje, jednak dynamika tego jest o wiele mniejsza. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku inflacja dojdzie do wartości poniżej 10 procent

Oceny wskazują, że miesiąc do miesiąca ta sytuacja się poprawia. Mamy inflację na poziomie 11,5 procent, a mieliśmy ponad 18 procent, więc widać wyraźnie, że mamy do czynienia z dezinflacją. Wzrost cen nadal następuje, jednak dynamika wzrostu cen jest o wiele mniejsza. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku dojdzie do wartości poniżej 10 procent – mówił dr Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Decyzja ta jest niezwykle ważna nie tylko dla osób, które posiadają kredyty, ale również dla obywateli, którzy posiadają jakieś oszczędności.

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej ma znaczenie zarówno dla tych, którzy posiadają kredyty, jak i dla tych, którzy posiadają jakiekolwiek oszczędności. To jest ważne dla całej gospodarki, bo relacje gospodarcze, finansowe oparte są o wysokość stóp procentowych, które wiążą się z całym transferem środków. Wszystko oparte jest na tych rozwiązaniach. Dziś mamy do czynienia z bardzo wysokim zjawiskiem inflacyjnym, przez co w ostatnim okresie stopy procentowe zostały podniesione, ale od września ubiegłego roku utrzymywane są na tym samym poziomie. Mamy do czynienia z sytuacją, w której kredyty są bardzo drogie (…). Pomimo podwyżki stóp procentowych nasze oszczędności są bardzo nisko oprocentowane, więc jeżeli doszłoby do takiej sytuacji, że stopy procentowe zaczęłyby spadać, to wiązać się to będzie z sytuacją, w której będzie tańszy kredyt, a z drugiej strony te oszczędności, które mamy, będą jeszcze mniej oprocentowane bądź w ogóle nie będą oprocentowane– powiedział dr Artur Bartoszewicz.

Obecne dane pokazują, że sytuacja inflacyjna w Polsce poprawia się z miesiąca na miesiąc. Niestety wzrost cen nadal postępuje, a Polacy nie widzą różnicy w kwotach wydawanych przez siebie pieniędzy.

Oceny wskazują, że miesiąc do miesiąca ta sytuacja się poprawia. Mamy inflację na poziomie 11,5 procent, a mieliśmy ponad 18 procent, więc widać wyraźnie, że mamy do czynienia z dezinflacją. Wzrost cen nadal następuje, jednak dynamika wzrostu cen jest o wiele mniejsza. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku dojdzie do wartości poniżej 10 procent – oznajmił ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Czerwcowa stopa bezrobocia kształtuje się na poziomie 5 procent. Niestety, gdyby ze względów finansowych zatrzymały się inwestycje, to może pojawić się bezrobocie, które często łączy się z biedą społeczeństwa.

Jest ryzyko, że pojawi się bezrobocie, którego nie chcemy. Bezrobocie łączy się z innym zjawiskiem, czyli biedą. Bieda jest najgorszym zjawiskiem, które może ujawnić się w społeczeństwie. Trzeba wziąć pod uwagę, że jeżeli bezrobocie jest tak niskie, to znaczy, że nie mamy dzisiaj sytuacji, w której następuje konkurencja o miejsce pracy. Istnieje wręcz konkurencja o pracownika, co ciągnie wysokości wynagrodzenia. Oczywiście wygląda to różnie w różnych miejscach. W dużych miastach ze względu na atrakcyjny rynek pracy to ciągnięcie występuje. Takie zjawisko występuje także w lokalnych przestrzeniach, gdzie rynek pracy jest wąski i pracodawca nie ma wyboru, przez co musi zatrudnić osoby, to też zatrudnia, płacąc coraz więcej. Taka sytuacja przekłada się na jakość pracownika, usługi. Niestety do usług podstawowych niekoniecznie są zatrudniane osoby z odpowiednimi kompetencjami. Jesteśmy na to skazani. Usługi stają się coraz droższe i są o coraz niższej jakości– wyjaśnił dr Artur Bartoszewicz.

Całą rozmowę z dr. Arturem Bartoszewiczem można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl