Dożywocie dla mordercy z Denver
27–letni James Holmes został skazany na dożywotnie więzienie. Mężczyzna w 2012 roku zastrzelił w kinie w Denver podczas premierowego pokazu filmu o Batmanie 12 osób.
W trakcie procesu obrończyni Holmesa argumentowała, że jest on chory psychicznie, jednak przysięgli temu nie uwierzyli.
Podczas rozprawy prokurator domagał się dla oskarżonego kary śmierci. Jego zdaniem James Holmes miał zamiar zabić wszystkich 400 widzów seansu, gdyby nie zaciął się bębnowy magazynek jego półautomatycznego karabinu.
Jednomyślności w tej sprawie nie osiągnęła jednak ława przysięgłych sądu okręgowego hrabstwa Arapahoe w stanie Kolorado, która skazała mężczyznę na dożywocie bez możliwości przedterminowego zwolnienia. Z wyrokiem trudno jest się pogodzić rodzinom ofiar.
– Kiedy patrzysz na to wszystko i wiesz co się stało to można powiedzieć, że nie ma sprawiedliwości. On żyje, oddycha. Nasi bliscy odeszli. Od trzech lat czujemy pustkę otwartą ranę, straciliśmy wnuczkę – powiedział Robert Sullivan, dziadek jednej z ofiar.
20 lipca 2012 roku James Holmes podczas premiery filmu „Mroczny rycerz powstaje” kontynuacji serii filmów o Batmanie zabił 12 osób i ranił 70 innych, oddając łącznie 76 strzałów z trzech egzemplarzy broni palnej.
TV Trwam News