Donald Trump mebluje nową administrację
W Stanach Zjednoczonych trwają spekulacje, komu prezydent-elekt Donald Trump powierzy najważniejsze stanowiska w swojej administracji.
Prezydent–elekt Stanów Zjednoczonych małymi krokami mebluje swoją administrację. Wiele decyzji jest jeszcze tajemnicą. Karty próbują odkrywać media, które prześcigają się w doniesieniach. „New York Post” jako pierwszy poinformował, że były kongresmen z Nowego Jorku – Lee Zeldin – został wybrany przez Donalda Trumpa na przyszłego szefa Agencji Ochrony Środowiska. Polityk tę informację potwierdził w mediach społecznościowych.
It is an honor to join President Trump’s Cabinet as EPA Administrator.
We will restore US energy dominance, revitalize our auto industry to bring back American jobs, and make the US the global leader of AI. We will do so while protecting access to clean air and water. https://t.co/G5xMtYatns
— Lee Zeldin (@leezeldin) November 11, 2024
– Przywrócimy dominację energetyczną USA, ożywimy nasz przemysł samochodowy, aby przywrócić amerykańskie miejsca pracy i uczynimy USA światowym liderem AI. Zrobimy to, chroniąc dostęp do czystego powietrza i wody – zaznaczył Lee Zeldin, przyszły szef Agencji Ochrony Środowiska.
Jedna z najważniejszych funkcji w administracji – szef personelu Białego Domu – przypadnie szefowej Kampanii Donalda Trumpa. Jej zastępcą zostanie jeden z najbliższych doradców Donalda Trumpa, Stephen Miller. Najpierw podała to stacja CNN. Niedługo potem potwierdził to wiceprezydent-elekt J.D. Vance. Również CNN poinformowała, że ministrem bezpieczeństwa narodowego USA wybrana została gubernator Dakoty Południowej. Jeden z amerykańskich portali podał, że prezydent Donald Trump do objęcia stanowiska sekretarza stanu rozważa czterech kandydatów – wśród nich jest były kandydat w republikańskich prawyborach, który dał się poznać jako przeciwnik wsparcia dla Ukrainy. Jak donosi „Wall Street Journal”, doradcą Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego ma zostać Kongresmen z Florydy, Mike Waltz, były żołnierz wojsk specjalnych, uważany za „jastrzębia” w polityce wobec Chin. „New York Times” i inne media z kolei informują, że prawdopodobnie na sekretarza stanu USA prezydent-elekt wybierze senatora Marco Rubio.
TV Trwam News