fot. pixabay.com

Destabilizacja rynków  

Wojna na Ukrainie oraz wysokie ceny surowców energetycznych to główne czynniki inflacyjne. Agresja Rosji doprowadziła też do kompletnej destabilizacji rynków.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniża prognozę globalnego wzrostu na 2023 rok i ostrzega, że najgorsze dopiero nadejdzie.

– W całej Europie mamy do czynienia z kompletną destabilizacją rynków. Każdy, kto zajmuje się gospodarką, widzi to na każdym polu. Widzimy, co się dzieje z giełdami, walutami, obligacjami, rentownościami – powiedział premier RP, Mateusz Morawiecki.

Prognozy dotyczące PKB Polski nie napawają optymizmem. [czytaj więcej] 

– W przyszłym roku nastąpi pogorszenie sytuacji gospodarczej. (…) Przewidujemy obniżenie tempa wzrostu PKB w 2023 roku do 1,7 procent – wskazała minister finansów, Magdalena Rzeczkowska.

Za spowolnienie gospodarcze w naszym kraju odpowiada napięta sytuacja międzynarodowa, wysokie ceny surowców energetycznych i zacieśnianie polityki pieniężnej – zaznaczył prezes NBP, prof. Adam Glapiński.

– Trzeba powiedzieć, że nie grozi nam recesja i groźba znaczącego wzrostu bezrobocia jest bardzo niska – powiedział prezes NBP.

Sen z powiek wielu osobom spędza rosnąca inflacja. Jak wskazał ekonomista, dr Marcin Kędzierski, tak jest w całej Unii Europejskiej.

– We wrześniu po raz pierwszy w strefie euro przekroczyła 10 procent. Są kraje, gdzie przekroczyła 20 proc. mowa tu o Estonii, Litwie i Węgrzech. Natomiast inflacja w Polsce będzie jedną z najwyższych w Europie. Polska będzie w czołówce, jeżeli chodzi o wskaźniki inflacji – podkreślił ekonomista.

Czarne scenariusze dotyczące wzrostu inflacji w Polsce kreśli Międzynarodowy Fundusz Walutowy  Według jego analityków ma być ona najwyższa w Europie. Średnioroczny wzrost cen w Polsce w 2023 roku ma wynieść według analiz funduszu 14,3 procent więcej niż w 2022 roku. Obecnie inflacja w naszym kraju, jak podaje GUS, wynosi już 17,2 procent. W porównaniu do ubiegłego roku koszty użytkowania mieszkania i nośniki energii wzrosły o blisko 30 procent. Z kolei żywność podrożała o ponad 19 procent.

– Naprawdę jest czas na solidną refleksję po stronie rządzących, że jeżeli nie podejmą realnej walki z inflacją, to może się okazać, że Polacy będą masowo bankrutować – mówił poseł Platformy Obywatelskiej, Marcin Kierwiński.

Polska ma jednak bardzo niewielkie możliwości oddziaływania na wskaźniki inflacji.

– Jeżeli popatrzymy na prognozy NBP, to inflacja na początku 2023 roku  będzie mieściła się paśmie między 18 a 26 procent, więc może się okazać, że prognoza o 20 procent inflacji się sprawdzi, ale to wszystko będzie zależało od cen energii. Dzisiaj nie wiemy, jakie będą ceny paliw, gazu i węgla w najbliższych tygodniach. To wszystko będzie zależało od naszego popytu, a ten będzie zależał od pogody, która jest jedną z najbardziej nieprzewidywalnych zmiennych – powiedział dr Marcin Kędzierski.

Wiele też będzie zależało od decyzji rządu.

– W przyszłym roku poziom inflacji będzie mocno zależał od decyzji rządu, od tarczy antyinflacyjnej i zmian cen regulowanych – wskazał prof. Adam Glapiński.

Jednak prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier Jarosław Kaczyński, przekonywał, że rząd walczy z inflacją.

– To słowo złagodzenie jest kluczowe, jeżeli chodzi o rozwiązywanie wielkiego kryzysu – powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński.

Rząd – jak przekonywał Jarosław Kaczyński – mógłby rozwiązywać kryzys inflacyjny metodą, która jest stosowana w innych krajach w Europie, gdzie inflacja jest niższa. To niższy wzrost płac w porównaniu z cenami. Wtedy jednak spada siła nabywcza społeczeństwa i pojawia się ryzyko wzrostu bezrobocia.

– Chcemy zapobiec najgorszemu, chcemy zapobiec bezrobociu – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Obecnie Polska jest w czołówce krajów z najniższym bezrobociem.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl