Departament Stanu USA nałożył symboliczne restrykcje związane z budową gazociągu Nord Stream 2

Departament Stanu USA ogłosił nowe sankcje w związku z budową Nord Stream 2. Do ukończenia inwestycji pozostało kilka dni. Restrykcje mają charakter wyłącznie symboliczny.

Nowe sankcje mają dotyczyć dwóch obywateli Rosji i jednego z rosyjskich statków zaangażowanych w budowę gazociągu. Sekretarz stanu USA, Antony Blinken nie chciał ujawniać ani nazwisk, ani nazwy statku, którego obejmą restrykcje. Ponadto, prezydent USA Joe Biden podpisał rozporządzenie, które usuwa jeden z wyjątkowych, jakie do tej pory był stosowany. Oznacza to, że sankcjami zostaną objęte podmioty zaangażowane w import dóbr.

– Podczas gdy administracja w dalszym ciągu sprzeciwia się gazociągowi Nord Stream 2, w tym za pomocą naszych sankcji, kontynuujemy współpracę z Niemcami i innymi sojusznikami i partnerami, by zredukować ryzyka stwarzane przez gazociąg dla Ukrainy i państw frontowych NATO i Unii Europejskiej, w tym w sferze energetycznej – powiedział Antony Blinken, sekretarz stanu USA.

Wszystko wskazuje na to, że sankcje są tylko symboliczne. Już wcześniej Amerykanie zgodzili się na dokończenie gazociągu Nord Stream 2. Zrezygnowali z polityki, która ma rozbić wspólny projekt niemiecko-rosyjski. Inwestycja powoli dobiega końca. Według medialnych doniesień 23 sierpnia, w rocznicę paktu Ribbentrop-Mołotow planowane jest zakończenie budowy Nord Stream 2.

– Zostało tylko 15 km na morzu, co za tym idzie, projekt można uznać jako bliski dokończenia – mówił Władimir Putin, prezydent Rosji.

Poinformował w piątek prezydent Rosji, Władimir Putin podczas rozmowy z niemiecką kanclerz Angelą Merkel.

TV Trwam News