Demencja. Jak zmniejszyć ryzyko jej rozwoju?
Demencja to przede wszystkim choroba genetyczna. Ilość zachorowań na nią stale wzrasta. Jednak ryzyko jej rozwoju można istotnie zmniejszyć.
Demencja to obniżenie sprawności intelektualnej wywołane przez jakiś stan chorobowy. Jej najczęstszą przyczyną jest choroba Alzheimera.
– Są to choroby cywilizacyjne (…). Największym czynnikiem ryzyka jest wiek. Długość życia się wydłuża, więc i ryzyko zachorowania na otępienie jest coraz większe – tłumaczył Daniel Wójcik, neuropsycholog z Wrocławskiego Centrum Alzheimerowskiego.
W Polsce liczba chorych sięga pół miliona i nadal rośnie. Tym bardziej ważna jest wczesna profilaktyka.
– Walczymy z otyłością, walczymy o to, żeby dieta była zdrowa, racjonalna, czyli staramy się eliminować tłuszcze zwierzęce, cukier, produkty przetworzone – mówiła prof. Małgorzata Sobieszczańska, kierownik kliniki geriatrii i chorób wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Demencja to wyjątkowo uciążliwa choroba.
– Wiadomo, że na otępienie choruje cała rodzina. Jeżeli mamy pod opieką osobę z otępieniem, to jej stan będzie ulegał progresji, pogorszeniu. Z czasem ta osoba będzie wymagała całodobowej opieki – dodała prof. Małgorzata Sobieszczańska.
Oprócz zaburzeń pamięci mogą występować inne. Pacjent może mieć kłopoty z planowaniem, przewidywaniem czynności, z myśleniem abstrakcyjnym. To coraz częstsze przypadki.
– Bardzo potrzebne są ośrodki, które diagnozują choroby otępienne, ale też potem potrzebujemy ośrodków, które będą nam tych pacjentów – już zdiagnozowanych – rehabilitować – zaznaczyła psycholog Marzena Gwadera.
Rozpoznanie demencji wymaga oceny neurologa i psychiatry. Dodatkowo konieczne są badania neuropsychologiczne.
TV Trwam News