PAP/EPA

Defilada na Białorusi

Mimo światowej pandemii i ostrzeżeń, Białoruś nie zrezygnowała z defilady na 75-lecie zakończenia II wojny światowej. Symboliczny charakter miały z kolei obchody w Rosji.

Polska zakończenie II wojny światowej wspominała w piątek, tak jak robi to wolny świat.

W sobotę, dzień później, obchody odbywały się w krajach wschodniej Europy. Pandemia koronawirusa wpłynęła na organizację uroczystości. W Rosji z powodu epidemii zrezygnowano z corocznej defilady. Ograniczono się tylko do pokazu lotniczego.

Huczne obchody – mimo ostrzeżeń WHO – zorganizowały jednak władze Białorusi. Ulicami Mińska przeszła uroczysta defilada. Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka podkreślał, że dla Białorusi takie obchody to nie demonstracja siły, ale oddanie hołdu pamięci.

„Tragedia narodu białoruskiego, który niósł na swych barkach tytaniczne brzemię strat i zniszczeń najbrutalniejszej wojny XX wieku, jest nieporównywalna z jakimiś trudnościami dnia dzisiejszego. Niedopuszczalna jest dla nas nawet myśl, by sprzeniewierzyć się tradycji, która już 75 lat sławi historię wielkiego czynu zwycięzców” – mówił prezydent Białorusi

Politolog Marcin Adamczyk odnosząc się do decyzji Łukaszenki zwrócił uwagę na dwie kwestie.

– Organizując tę defiladę chciał pokazać, iż jest silnym przywódcą, który nie boi się koronawirusa – jako prawdopodobnie jedyny w Europie. Chciał również pokazać Putinowi, iż wciąż jeszcze jest od niego niezależny i ma silne poparcie w społeczeństwie, czy też w armii, która może stanąć w obronie niepodległości Białorusi – podkreślił ekspert.

Rosja od lat zakłamuje historię. Za czasów Władimira Putina nastąpił powrót do sowieckiej  narracji. Według niej II wojna światowa rozpoczęła się w czerwcu 1941 r. od ataku Niemiec na Związek Sowiecki, a nie we wrześniu 1939 r. od agresji Niemiec i Sowietów na Polskę.

Spór historyczny Putin prowadzi także z Ukrainą. Prezydent Wołodymyr Zełenski odniósł się w sobotę do słów Władimira Putina, który w grudniu 2010 roku powiedział, że zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami mogłoby być osiągnięte bez Ukraińców.

Wkład Ukraińców w zwycięstwo nad nazizmem był ogromny. Nikt nie może prywatyzować zwycięstwa. Mówić, że mogłoby do niego dojść bez Ukraińców – akcentował prezydent Ukrainy.

Według danych resortu zdrowia Białorusi w kraju do tej pory potwierdzono ponad 21 tysięcy zakażeń koronawirusem.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl