Czynności Policji w krakowskim szpitalu nie były skierowane przeciwko kobiecie, która zażyła tabletkę wczesnoporonną

Politycy Lewicy domagają się dymisji Komendanta Głównego Policji po doniesieniach stacji TVN o interwencji policjantów w krakowskim szpitalu. Chodzi o sprawę kobiety, która po zażyciu tabletki poronnej poczuła się źle, więc zgłosiła się na SOR, gdzie czekały na nią pomoc lekarska, a także Policja. Czynności podejmowane przez funkcjonariuszy nie były jednak skierowane przeciwko niej.

Stanowisko w sprawie reportażu TVN24 dot. zdarzenia w krakowskim szpitalu. Interwencja nastąpiła po zawiadomieniu służb przez lekarza psychiatrę o możliwej próbie samobójczej jego pacjentki i przyjęciu przez nią substancji niewiadomego pochodzenia.
👉https://t.co/h3wWXyepy4

— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) July 19, 2023

Lewica podnosi, że Policja jest źle zarządzana, a czynności, jakich podjęto się wobec kobiety, która zgłosiła się na SOR po zażyciu tabletki wczesnoporonnej, są skandaliczne. Politycy Lewicy oskarżają też państwo o ściganie kobiet za przeprowadzanie tzw. domowej aborcji – czyli zabijanie nienarodzonych dzieci – podnosząc, że jest ona legalna.

Resort zdrowia, odnosząc się do sprawy podał, że Policję powiadomił lekarz leczący pacjentkę i informacja ta nie dotyczyła tzw. aborcji czy przyjęcia środka poronnego, ale zagrożenia życia kobiety. Prokuratura ma prowadzić śledztwo z artykułów o pomocy w zabiciu nienarodzonego dziecka i namowie do samobójstwa.

W ocenie prezesa Instytutu Ordo Iuris, Jerzego Kwaśniewskiego, Lewica znów wykorzystuje tragedię konkretnej rodziny do swoich politycznych celów.

– Wiadomo, że doszło do obfitego krwawienia. Przyjęte nieautoryzowane preparaty medyczne niewiadomego pochodzenia doprowadziły do panicznej reakcji kobiety, która je zastosowała w celu aborcyjnym. W tej sytuacji lekarz zareagował, policja natychmiast zareagowała, żeby ustalić pochodzenie tych preparatów, zgromadzić materiał dowodowy. Te czynności nie były skierowane przeciwko kobiecie, te czynności były skierowane w celu zabezpieczenia materiału dowodowego, jaki może doprowadzić organy ścigania do dystrybutora preparatów, których pochodzenia nie znamy, których składu nie znamy i których dystrybutorów w Polsce trzeba ustalić, dlatego że jest czynem zabronionym wprowadzanie tego typu preparatów do obrotu. Jest to czynem niebezpiecznym nie tylko dla dzieci, które są zabijane takimi preparatami, ale także dla kobiet, które je stosują – tłumaczył Jerzy Kwaśniewski.

Prawnik dodał, że w tej sytuacji działania Lewicy są całkowicie nieracjonalne. Jego zdaniem Policja zasługuje na pochwałę za szybkie działanie mające na celu zapobiegnięcie kolejnym nieszczęściom.

RIRM