Część pracowników może otrzymać niższe wynagrodzenia za styczeń

Niewykluczone, że także pod koniec stycznia część pracowników otrzyma niższe wynagrodzenia. Firmy potrzebują jeszcze czasu na wdrożenie nowych zasad podatkowych wynikających z Polskiego Ładu. Tymczasem Sejm przyjął nowelizacją ustawy, która umożliwi złożenie formularza PIT-2 w dowolnym terminie.

Zmiany podatkowe wynikające z Polskiego Ładu wywołały spore zamieszanie. Część osób, w tym nauczyciele i policjanci, otrzymali niższe pensje. Wielu pracodawców wciąż nie wie, jak właściwie liczyć wynagrodzenie swoich pracowników. Z pomocą przychodzi Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

– Naszym priorytetem jest dotarcie do wszystkich zainteresowanych, by nikogo nie zostawić bez odpowiedzi na pytania – zapewnił dyrektor oddziału ZUS w Bydgoszczy, Mariusz Jaroniewski.

Każdy zainteresowany może uzyskać pomoc w urzędzie, internecie oraz za pośrednictwem infolinii. Szkolenia dla przedsiębiorców i księgowych prowadzą również Urzędy Skarbowe w całej Polsce – mówiła Beata Adamowicz, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.

– 164 jednostki samorządu terytorialnego naszego województwa uzyskały od nas niezbędne informacje dotyczące rozliczeń m.in. wynagrodzeń. Szkolenia były prowadzone dla interesariuszy ZUS, stowarzyszeń księgowych w Polsce w oddziale w Bydgoszczy, stowarzyszeń przedsiębiorców – powiedziała Beata Adamowicz.

Każdy przedsiębiorca może skorzystać ze specjalnego kalkulatora dostępnego na stronie ZUS-u – podkreślił dyrektor częstochowskiego oddziału Urzędu, Jarosław Żuk.

– Pełen opis, jaką składkę dany przedsiębiorca w danym miesiącu może zapłacić. W każdej chwili można zmienić parametry. Jest to bardzo proste narzędzie – mówił Jarosław Żuk.

Rząd zobowiązał pracodawców do wyrównywania pensji pracowników, jeśli zostały one obniżone. Obowiązek został ostatecznie wpisany do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych – oznajmił minister finansów, Tadeusz Kościński.

– Praktycznie nakazuje, że pracodawcy muszą się dostosować, pomimo że pracownik nie złożył PIT-2 lub podpisał oświadczenie, że rezygnuje z ulgi dla klasy średniej – powiedział minister Tadeusz Kościński.

Według zapewnień resortu wszyscy pracownicy, którzy osiągają miesięczny przychód do 12 800 zł brutto, nie powinni być stratni. Sejm w ekspresowym tempie przyjął zmiany w prawie, dzięki którym każdy pracownik może złożyć PIT-2 w dowolnym momencie – przypomniał wiceminister finansów, Jan Sarnowski.

– W jego efekcie pracodawca już od następnego miesiąca pobiera od pracownika niższą zaliczkę – mówił wiceminister Jan Sarnowski.

Nowelizacja była konieczna, aby zapobiec niższym wpływom do Zakładowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Zakładowego Funduszu Aktywności. Po podwyższeniu kwoty wolnej od podatku wielu pracowników przestanie płacić podatek dochodowy, co uszczupliłoby te dwa fundusze –  oznajmił poseł Robert Gontarz.

– Pieniądze płacone z podatku dochodowego nie idą do Urzędu Skarbowego, ale idą do Zakładowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Podjęliśmy decyzję, żeby ZFRON i ZFA mogły ubiegać się o pieniądze z PFRON-u – wskazał poseł Robert Gontarz.

Jak podkreślił Paweł Młynarek, ekonomista, problemy pracodawców wynikają z błędów rządu.

– Księgowi, księgowe otrzymały instrukcje od Ministerstwa Finansów 14 stycznia do zmian, które obowiązywały od 1 stycznia. To było całkowicie niepoważne – stwierdził Paweł Młynarek, prezes Towarzystwa Konserwatywno-Liberalnego Koliber.

Część firm nie uporała się jeszcze z wprowadzeniem zmian, dlatego pod koniec miesiąca niektórzy pracownicy mogą otrzymać niższą pensję.

– Pracodawca ma obowiązek, aby nie zwłocznie zwrócić. Mam nadzieję, że w ciągu kilku dni, a najpóźniej oczywiście w lutym – podsumował szef resortu finansów.

Przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy przyznali się do błędów popełnionych w trakcie przygotowywania Polskiego Ładu. Część polityków obozu rządzącego domaga się wyciągnięcia politycznych konsekwencji wobec autorów reformy.

TV Trwam News