Czarny dzień Sejmu
To czarny dzień tego Sejmu; prawo do życia dla dzieci chorych, niepełnosprawnych przed narodzeniem dla każdego uczciwego człowieka jest sprawą oczywistą – powiedział w audycji Aktualności Dnia w Radiu Maryja dr inż. Antoni Zięba, obrońca życia.
Projekt ustawy zakazujący zabijanie chorych dzieci w prenatalnym okresie ich życia został odrzucony przez Sejm.
Antoni Zięba podkreśla, że nie można dzielić prawa do życia ze względu na stan zdrowia każdego dziecka. Diagnostyka prenatalna w całej Europie nie jest precyzyjna, nie daje poprawności diagnozy. Istotne jest to, że dziecku choremu odmówiono prawa do życia.
– Nie może być tak, że stan zdrowia stwierdzamy z dużym ryzykiem błędu, i to decyduje o śmierci dziecka. Jestem wstrząśnięty postawą PO. Ponad 90% posłów parlamentarzystów PO opowiedziało się za swobodą zabijania chorych, niepełnosprawnych dzieci przed narodzeniem – na czele z premierem Donaldem Tuskiem – powiedział dr inż. Antoni Zięba.Obrońca życia zwraca uwagę, że za odrzuceniem dokumentu głosowało także dwóch lekarzy minister zdrowia Bartosz Arłukowicz i marszałek Sejmu Ewa Kopacz.
– Oni nie tylko naruszyli fundament etyki ogólnoludzkiej – nie wolno zabijać niewinnych ludzi, ale także fundament etyki lekarskiej. Przypominam – podaje fundamentalną zasadę etyki lekarskiej, sformułowaną przez Hipokratesa: szacunek do życia od chwili poczęcia. Tu nie trzeba być absolutnie człowiekiem wierzącym – dodaje dr inż. Antoni Zięba.RIRM