Cypr – poligon oszczędności budżetowych
Cypr jest poligonem doświadczalnym gdzie próbuje się przetestować metodę zbierania do budżetu części oszczędności posiadanych przez ludzi w bankach – powiedział poseł Zbigniew Kuźmiuk Ekonomista.
Władze Cypru poszukują wyjścia z kryzysu, wywołanego projektem opodatkowania depozytów bankowych na wyspie w zamian za europejską pomoc finansową.
Wczoraj projekt został odrzucony przez parlament. Kraje strefy euro ponowiły ofertę dalszej pomocy.
– Okazało się, że nie było nawet jednego zwolennika tego rodzaju nowego podatku. 36 parlamentarzystów głosowało przeciw, 19 wstrzymało się od głosu; a więc nie było żadnego głosu za tym projektem. Cypr jednak udowodnił, że nie poddaje się temu dyktatowi. Uczciwie należy przyznać, że sytuacja tego państwa i jego systemu bankowego jest bardzo trudna. Rzeczywiście w tym systemie bankowym jest aktywów parokrotnie więcej niż wartość PKB Cypru. W sytuacji, gdy banki cypryjskie i zagraniczne mają poważne kłopoty z wypłacalnością, Cypr musi poszukać gdzieś tej pomocy – powiedział poseł Zbigniew Kuźmiuk.Obecna sytuacja Cypru to zła prognostyka dla krajów, które korzystają z pomocy unijnej – zwracał uwagę poseł Zbigniew Kuźmiuk.
– Kryzys w strefie euro trwa w najlepsze. Cypr w prawdzie nie jest jakimś dużym organizmem jeżeli chodzi o gospodarkę, bo to jest 0,2 PKB całej UE, ale jest takim jak widać poligonem doświadczalnym gdzie się próbuje przetestować metodę zbierania do budżetu jakiś części oszczędności z posiadanych przez ludzi. To nie jest dobry prognostyk dla krajów, które korzystają z pomocy unijnej, takich jak Portugalia, Grecja, Irlandia i tych krajów, które prawdopodobnie w najbliższym czasie z tych pomocy będą musiały skorzystać – dodaje poseł Zbigniew Kuźmiuk.RIRM