Ćwiczenia Dragoon Shock w Toruniu

Drugi Pułk amerykańskiej Kawalerii wspólnie z polskimi żołnierzami rozpoczął tygodniowe ćwiczenia w Toruniu w ramach rajdu Dragoon Shock. W sobotę mieszkańcy miasta mieli okazję spotkać się z amerykańskimi żołnierzami. Do grodu Kopernika przybył ambasador Stanów Zjednoczonych Paul Jones. Dziękował on za ciepłe powitanie i polską gościnność, której doświadczają żołnierze USA.

Rajd „Dragoon Shock” jest kolejną fazą operacji Atlantic Resolve, która rozpoczęła się w kwietniu 2014 roku na Ukrainę. Amerykanie docelowo zmierzają na Litwę, jednak tym razem zatrzymali się w Toruniu, aby spotkać się z mieszkańcami tego miasta.

– Raz jeszcze bardzo serdecznie witam ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce Jego Ekscelencję pana Paula Jonesa. Witamy również żołnierzy amerykańskich, którzy przybyli do nas w ramach wspomnianej już akcji „Dragoon Shock” – mówił Michał Zaleski – prezydent Torunia.

Paul Jones – ambasador amerykański w Polsce przypomniał, że kilka dni temu prezydent Obama podjął decyzję o czterokrotnym zwiększeniu działań amerykańskich wojsk zarówno w Polsce, jak i w tej części NATO.

– W związku z tym, dzięki tym środkom, w przyszłym roku będziemy w stanie więcej ćwiczyć, wspólnie się szkolić oraz lepiej przygotowywać się do ewentualnych wyzwań, które mogą się pojawić w Polsce i w tym regionie świata – zaznaczył Paul Jones.

Ambasador pytany o powstanie amerykańskich baz wojskowych w Polsce stwierdził, że nie jest to najlepszym sposobem reakcji na zagrożenia. Jednak zapewnił, że Polska może liczyć na coraz większą obecność wojsk w kraju.

– Chcę powiedzieć, że będziemy w Polsce. W miarę możliwości i potrzeb nasza obecność tutaj będzie coraz większa – dodał ambasador USA.

W trakcie rajdu „Dragon Shock” amerykańscy żołnierze mają do pokonania 1500 kilometrów. Docelowo zmierzają do litewskiego Pabrade, a Toruń jest jednym z przystanków, gdzie ćwiczą z polskim wojskiem.

– Mamy prawie stu żołnierzy amerykańskich w Toruniu, będziemy ćwiczyć tu do 13 lutego – poinformował mjr Mark Snakenberg z 2. Pułk Kawalerii Armii Amerykańskiej.

– Ćwiczenia będą trwały przez cały tydzień. Zostaną zrealizowane w ośrodku zajęć toruńskiego Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia przez baterię artylerii 2 pułku kawalerii Armii Stanów Zjednoczonych – oznajmił mjr Ireneusz Bandura z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.

Okazje do spotkania z amerykańskimi żołnierzami miało dziś wielu mieszkańców Torunia. Mają oni mają nadzieję, że w razie potrzeby Stany Zjednoczone będą wspierać Polskę.

Z Torunia Amerykanie udadzą się przez warmińsko-mazurski Orzysz na międzynarodowe szkolenie ogniowe na Litwie.

 

 

TV Trwam News/RIRM