Całonocna modlitwa w CSW w Warszawie

W Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, gdzie prezentowana jest bluźniercza wystawa wierni będą się modlić przez całą noc. To reakcja na brak działań ze strony dyrektora muzeum.

Do tej pory nie podjął on decyzji, która doprowadziłaby do zdjęcia z wystawy filmu Jacka Markiewicza „Adoracja”, gdzie został sprofanowany krzyż. Anna Kołakowska z Krucjaty Różańcowej mówi, że dyrektor CSW utrudnia też modlitwę. Wyjaśnia, że do sali gdzie znajduje się ekspozycja może wejść jedynie ok. 15 osób. Pozostałe osoby modlą się na zewnątrz.

– W gmachu Centrum Sztuki Współczesnej będziemy się modlić przez całą noc, a jeśli będzie taka potrzeba, zostaniemy jeszcze dłużej. Stawiamy władzom muzeum jeden podstawowy warunek – ten film musi zostać usunięty. Dyrektor musi podpisać zobowiązanie na piśmie, że film nie będzie emitowany. Wiemy, że były plany żeby przedłużyć projekcję filmu w związku z tym nie zawahamy się zostać tutaj na noc, jest dosyć liczna grupa osób modlących się. W tej chwili jest to grupa ok. 80 osób. Ludzie, którzy dochodzą nie mogą wejść bezpośrednio do muzeum, organizują modlitwę przed wejściem do budynku, przy kasach. Zachęcamy więc – niech ta modlitwa trwa wszędzie – powiedziała Anna Kołakowska z Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę.

Tymczasem senatorowie PiS-u wyrazili stanowczy sprzeciw wobec promowania przez państwowe instytucje kultury „nietolerancji wobec osób wierzących oraz bluźnierczego przekazu służącego szerzeniu nienawiści religijnej”. Oświadczenie w tej sprawie wysłali do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego.

W oświadczeniu senatorowie pytają jak mogło dojść do tego, że w instytucji kultury, która podlega resortowi i która jest utrzymywana z budżetu państwa, zaprezentowano film naruszający godność i uczucia religijne milionów Polaków, co może wypełniać znamiona przestępstwa z art. 196 kodeksu karnego?

– Jakie działania podjął pan względem osób winnych zaistniałej sytuacji? Jakie działania zamierza pan podjąć, aby w przyszłości w placówkach podległych Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie dochodziło do prezentacji treści raniących godność i uczucia religijne osób wierzących? Jako senatorowie PiS protestujemy przeciwko promowaniu przez państwowe instytucje nietolerancji wobec osób wierzących oraz bluźnierczego przekazu służącego szerzeniu nienawiści religijnej. Zwracamy się do pana ministra z apelem o stanowcze potępienie tego typu działań – zaznaczył sen. Wojciech Skurkiewicz.

RIRM