Burmistrz podtrzymuje decyzję o likwidacji szkoły w Kępkach. Możliwy protest głodowy
Burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego nie pojawił się na dzisiejszym spotkaniu z rodzicami dzieci uczących się w katolickiej szkole podstawowej i przedszkolu w Kępkach. Podtrzymuje on jednak decyzję o likwidacji placówki. Niewykluczone, że dojdzie do protestu głodowego.
W czwartek w szkole podstawowej i przedszkolu prowadzonych przez Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół Katolickich z radnymi miasta spotkali się rodzice dzieci uczących się w katolickiej szkole podstawowej i przedszkolu w Kępkach. Burmistrz Jacek Michalski niestety nie pojawił się na spotkaniu; przekazał jednak informację, że podtrzymuje decyzję o nieprzedłużeniu umowy użyczenia szkolnego budynku.
Rodzice czują się zignorowani; zapowiadają jednak, że będą walczyć do końca – mówi Katarzyna Wojtaszek, przewodnicząca Rady Rodziców szkoły w Kępkach.
– To jest po prostu przykre. Rodzice poczuli się oszukani i po raz kolejny zignorowani. Mamy nadzieję na to spotkanie. Zostawiamy jeszcze ten tydzień na podjęcie decyzji o spotkania z komisją, z radą. Na pewno będziemy walczyć, co zresztą było widać w trakcie przejścia rodziców, że ta walka będzie. To nie jest tylko moje zdanie, ale też innych rodziców. Ja jestem tu tylko przedstawicielem szarej społeczności, która chce walczyć dla swoich dzieci – akcentowała Katarzyna Wojtaszek.Jak podkreślają rodzice, nauczyciele i dyrekcja szkoły – decyzja władz samorządowych jest niezrozumiała. Niewykluczone, że dojdzie do protestu głodowego – zapowiada Anna Góra.
– Naprawdę chciało mi się płakać. Jestem bardzo zdenerwowana; nie wiem co będzie dalej. Trzeba walczyć. Po raz czwarty – razem z kolegą – walczymy tutaj o tę szkołę. Walczyliśmy o prom; przypinaliśmy się łańcuchami, żeby tylko nam go nie zabrali. Nie zabrali nam go, później postawili nam most. Tak samo też będzie ze szkołą – na pewno jej nie oddamy. Z tego co wiem, będzie strajk głodowy – na pewno – zaznaczyła Anna Góra.Szkołę podstawową i bezpłatny oddział przedszkolny prowadzi i finansuje stowarzyszenie, które zorganizowało w całej Polsce 120 placówek. Decyzja Rady Gminy Nowy Dwór Gdański tym bardziej budzi oburzenie, iż gmina nie dokłada ani złotówki do funkcjonowania placówki. Obecnie w szkole podstawowej i przedszkolu uczy się 61 dzieci.
RIRM