Bum, bum inwestycyjny i… bęc

Felieton autonomiczny

Informacja o kłopotach funduszu inwestycyjnego Idea Premium zabrzmiała sensacyjnie, bo oto po raz pierwszy tak duży polski fundusz inwestycyjny zawiesza możliwość wypłaty pieniędzy swoim klientom, a wiadomość ta ukazuje się w tak jałowym programie informacyjnym, jakim są „Wiadomości” TVP1. To mogło zaskoczyć, że coś takiego prawdziwie informacyjnego, ważnego dla ludzi ukazało się w końcu w „głównym” medium, zajętym zazwyczaj zabawianiem telewidzów tandetną rozrywką informacyjną. To powrót na ziemię po mundialowych fajerwerkach.

 

Idea Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych SA, o polskim kapitale, po pierwszym kwartale 2012 roku miała ponad 3,78 mld aktywów. Mimo niezłej sytuacji finansowej, mimo zapewnień mediów o dobrej kondycji naszej gospodarki i załatwionych już problemach z inwestorami w branży budowlanej okazało się, że klienci tego funduszu postanowili mieć nieco inne zdanie. Masowo wystąpili z żądaniem odkupienia swoich papierów, i to w takim tempie, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni uzbierało się tego ponad 10 proc. wartości wszystkich aktywów funduszu. Tylko w czerwcu tego roku aktywa funduszu zmniejszyły się o 332 mln złotych. Stąd zgodne z prawem zawieszenie odsprzedaży jednostek funduszu na dwa tygodnie, które ma uspokoić, zatrzymać klientów oraz odwrócić niekorzystną dla funduszu tendencję umarzania jego niepewnych jednostek. Pytanie, na jak długo. Idea Premium wyspecjalizowała się bowiem w obsłudze obligacji tzw. korporacyjnych, m.in. takich firm, jak: PGB (Polska Grupa Budowlana), Polimex-Mostostal czy upadłe już DSS (Dolnośląskie Surowce Skalne), firma, która wygrała przetarg, wzięła pieniądze i nie dokończyła budowy autostrady A2 po Chińczykach, ale zdążyła jeszcze zapłacić honorarium swojemu doradcy, byłemu premierowi Kazimierzowi Marcinkiewiczowi. Wymienione trzy firmy branży budowlanej o polskim kapitale znajdują się dziś w kłopotach finansowych. PGB, która bezskutecznie szukała zagranicznego inwestora, już go pewnie nie znajdzie po aferze z nieuregulowanymi rachunkami za budowę dróg albo znajdzie wtedy, gdy inwestor kupi firmę już za przysłowiową złotówkę. Nie wiadomo też, ile faktycznie papierów wartościowych posiada w Idea Premium Polimex-Mostostal oraz ile spółka wyemitowała obligacji, a ile z nich posiada fundusz. Wiadomo zaś, że Polimex negocjuje z wierzycielami rozłożenie w czasie spłaty swoich zobowiązań. Ponadto firma ta (jak trwoga to do państwa) proponuje Agencji Rozwoju Przemysłu zakupienie dwóch swoich spółek, Sefako i Energomontaż-Północ Gdynia, z możliwością późniejszego ich odkupienia. Jeżeli klienci funduszu nadal będą chcieli odzyskać swoje pieniądze, Idea Premium zostanie zmuszona do wyprzedaży swoich aktywów, co już zresztą czyni, dlatego spada wartość całego portfela funduszu. Wkrótce się przekonamy, czym zakończy się dla polskiej branży budowlanej tak długo wyczekiwany, jedyny i niepowtarzalny w tej branży bum inwestycyjny związany z Euro 2012. Pierwsze symptomy są niestety niepokojące. Ten „wyjątkowy” czas, wymarzony okres budowlanej prosperity nie został dobrze wykorzystany, a przecież byli ludzie, plany, zamówienia, pieniądze i środki. Czego zabrakło? I pytanie retoryczne w imieniu zwykłych obywateli, klientów funduszy inwestycyjnych – czy to już nadszedł czas płacenia przez nas długów za przegrane Euro 2012?

drukuj

Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl