Bloomberg: Belka najgorszym prezesem banku centralnego w Europie

Afera taśmowa z udziałem polityków rządu Donalda Tuska zatacza coraz szersze kręgi. Amerykańska agencja Bloomberg komentując zachowanie szefa NBP Marka Belki napisała, że jest on najgorszym szefem banku centralnego w Europie.

W ocenie agencji  ujawnione nagrania „uwłaczają niezależności jego stanowiska i sprawiają, że pozycja Belki jest nie do obrony”.  Niedopuszczalne jest również m.in. to, że prezes NBP faworyzuje jedną z partii.

Z koleianalityk gospodarczy Janusz Szewczak ocenia, że w obliczu tak skandalicznej afery Marek Belka powinien dobrowolnie opuścić swoje stanowisko.

– Postawa prezesa Belki może powodować, że nawet zagraniczni inwestorzy utracą zaufanie do NBP i prezesa. Wydaje się, że pan prezes Belka nie wyciągnął żadnych wniosku z tych taśm. On zawsze miał bardzo rozbudowane ego, a przecież sytuacja jest niesłychanie poważna, bo praktycznie panowie Belka i Sienkiewicz przyznali się, że nie ma „zielonej wyspy”, tylko jest Sahara. Marek Belka nie będzie miał już tej pozycji, którą miał i rzeczywiście dla kwestii wiarygodności banku centralnego, dla kwestii wartości polskiego złotego powinien się sam dobrowolnie podać do dymisji – komentuje Janusz Szewczak.

Zdaniem amerykańskiej agencji  skandal wybuchł w sytuacji, gdy coraz więcej banków centralnych na świecie chce zwiększenia zakresu swoich uprawnień. Niezależność banku centralnego musi być świętością (…), a zagraniczni odpowiednicy Belki powinni mu uświadomić, że powinien odejść – konkluduje Bloomberg.

RIRM