Bezpieczeństwo nad wodą

Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi sezon kąpielowy. Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa nad wodą. Planując wypoczynek, ważne jest, abyśmy wybierali sprawdzone i przebadane zbiorniki wodne.

W ubiegłym roku w Polsce utonęło ponad 600 osób.

– Były to wypadki na kąpieliskach, ale też wypadki na wodach otwartych – mówimy tutaj o rzekach i jeziorach. Ponad 70 proc. tych wypadków to rzeki. Bardzo ważnym jest, że wśród tych wypadków było bardzo mało dzieci. Natomiast ponad 60 proc. stanowiły osoby w wieku powyżej  50 roku życia – mówił Krzysztof Skrzyniarz, prezes Dolnośląskiego WOPR.

Pamiętajmy, że możemy pływać tylko w wyznaczonych miejscach. Nie wolno wchodzić do wody po alkoholu lub środkach odurzających. Pływając łódką, kajakiem lub rowerem wodnym zakładajmy kapok.

– Nad wodą powinniśmy zachować zdrowy rozsądek, czyli nie wolno wskakiwać do wody. Jeżeli jesteśmy po posiłku, to musimy zachować dwie, trzy godziny odstępu, żeby nie wchodzić do wody. Kąpmy się w miejscach, gdzie są ratownicy, czyli pływalnie, kąpieliska – tam, gdzie osoby mogą udzielić nam pomocy – poinformował prezes Dolnośląskiego WOPR we Wrocławiu.

Jeśli nad wodą jesteśmy świadkami wypadku, musimy zadzwonić pod numer alarmowy 112 lub 984 – to numer dedykowany ratownictwu wodnemu. Ponadto w serwisie kąpieliskowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego sprawdzimy, w których miejscach możemy bezpiecznie popływać.

– Jest tam informacja o wszystkich morskich i śródlądowych czynnych kąpieliskach w kraju. […] Przede wszystkim jest główna informacja, czy woda w danym kąpielisku, w momencie kiedy chcemy pływać, nadaje się do kąpieli – wyjaśnił Bogdan Czapla z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach.

Należy tylko wpisać nazwę własną obiektu wodnego. W serwisie są informacje dotyczące sinic lub innych zanieczyszczeń w wodzie, a także tymczasowych zamknięć kąpielisk, co jest ważne podczas planowania wycieczek nad wodę.

– Nie wchodźmy do wody, której nie znamy. Nie wchodźmy do wody, gdzie nie widać dna, bo nie wiadomo, co na tym dnie leży. Nie wchodźmy do wody, która ma dziwny zapach i nienaturalny kolor – powiedział  Bogdan Czapla.

Wszystko po to, abyśmy cali i zdrowi mogli po wakacjach wrócić do naszych domów.

TV Trwam News