Będzie aneksja Krymu do Rosji
95,5 proc. uczestników niedzielnego referendumna Krymie, opowiedziało się za przyłączeniem Krymu do Rosji – oświadczył szef komisji Rady Najwyższej Krymu ds. referendum Michaił Małyszew. Głosowanie jest nieuznawane przez Ukrainę i państwa zachodnie. Referendum zbojkotowali Tatarzy Krymscy.
Rosyjski parlament zamierza maksymalnie szybko przyjąć akty prawne dotyczące przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej. Dziś na konsultacje do Moskwy przybędzie delegacja parlamentu Autonomicznej Republiki Krymu.
Poseł Anna Fotyga, była minister spraw zagranicznych, mówi że Rosja powinna być obecnie izolowana na arenie międzynarodowej. Zwraca też uwagę, że rosyjska dyplomacja gra silniejszą niż jest w rzeczywistości.
– Wszyscy ci, którzy grają z Rosją w wolnym świecie, teoretycznie mają silniejsze karty, tylko tak się dzieje, że nigdy ich nie wystawiali na stół. To oznacza, że Rosja gra też innymi metodami, ma wpływy inne niż oficjalne, niż dyplomatyczne w bardzo wielu krajach. Może posługiwać się szantażem, może posługiwać się wpływami, może posługiwać się różnymi możliwościami indywidualnych korzyści dla polityków więc polityka powinna trochę bardziej kierować się wartościami – powiedziała poseł Anna Fotyga.
Referendum zostało ogłoszone 27 lutego, po zajęciu budynków rządu i parlamentu Autonomicznej Republiki Krymu w Symferopolu przez uzbrojonych ludzi.
RIRM