fot. beatakempa.pl

B. Kempa: Polityka otwartych drzwi nakręciła potężny przemysł przemytniczy. Uruchomiła się cała lawina nielegalnej migracji

Polityka otwartych drzwi nakręciła potężny przemysł przemytniczy, uruchomiła się cała lawina, szczególnie nielegalnej, migracji. Migranci byli przyjmowani, alokowani głównie w krajach, które ochoczo ich przyjmowały, m.in. w Niemczech, Francji, Holandii czy Szwecji. Nagle teraz w tych krajach po kilku latach okazuje się, że są potężne problemy wynikające z napływu migrantów. To są problemy, które dostrzegają już nie tylko członkowie poszczególnych wspólnot, ale już te zagrożenia i problemy są zgłaszane do władz landów. Dzisiaj sytuacja, która ma miejsce w Niemczech, pokazuje, iż problem zaczyna być bardzo duży, dlatego że część z tych ludzi nie pracuje, nie tworzy PKB Niemiec, nie przyczynia się do tego, żeby załatać dziurę demograficzną, która powoduje bardzo duże problemy. Niemcy dzisiaj widzą, że naiwność i bardzo duży poziom nieodpowiedzialności zaczyna skutkować zjawiskami, które są bardzo niepożądane w zakresie bezpieczeństwa – oznajmiła Beata Kempa, europoseł, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Niemcy od kilku lat prowadzą politykę otwartych drzwi, która doprowadziła do lawiny nielegalnej migracji. Migrantów przyjmowały również takie kraje jak Francja, Holandia i Szwecja. Obecnie te państwa mają potężne problemy wynikające z napływu migracji, ponieważ ludzie ci nie przyczyniają się do rozwoju gospodarek.

Polityka otwartych drzwi nakręciła potężny przemysł przemytniczy, uruchomiła się cała lawina, szczególnie nielegalnej, migracji. Migranci byli przyjmowani, alokowani głównie w krajach, które ochoczo ich przyjmowały, m.in. w Niemczech, Francji, Holandii czy Szwecji. Nagle teraz w tych krajach po kilku latach okazuje się, że są potężne problemy wynikające z napływu migrantów. To są problemy, które dostrzegają już nie tylko członkowie poszczególnych wspólnot, ale już te zagrożenia i problemy są zgłaszane do władz landów. Dzisiaj sytuacja, która ma miejsce w Niemczech, pokazuje, iż problem zaczyna być bardzo duży, dlatego że część z tych ludzi nie pracuje, nie tworzy PKB Niemiec, nie przyczynia się do tego, żeby załatać dziurę demograficzną, która powoduje bardzo duże problemy. Niemcy dzisiaj widzą, że naiwność i bardzo duży poziom nieodpowiedzialności zaczyna skutkować zjawiskami, które są bardzo niepożądane w zakresie bezpieczeństwa – zaznaczyła Beata Kempa.

Niemieckie landy, szczególnie te graniczące z Polską, zwróciły się do rządu Niemiec, aby przywrócić na jakiś czas kontrolę na granicach. Jest to związane z wielkim kryzysem migracyjnym, który przeżywają Niemcy. Obecna sytuacja migracji uchodźców z Ukrainy jest nieco inna niż tych z krajów Afryki.

Z jednej strony to jest diagnoza systemu i przyczyn migracji, ale druga kwestia to struktura migracji, czyli skąd ci ludzie przybywają. Jeśli jest sytuacja, z jaką mamy do czynienia w tej chwili w związku z wojną na Ukrainie, że uchodźcy rzeczywiście przemieszczają na skutek ucieczki, bo w ich kraju prowadzone są brutalne działania wojenne i sytuacja jest bardzo groźna, to powinniśmy wiedzieć, że tutaj nie stawia się muru. Czym innym jest sztucznie napędzana migracja, przy okazji której państwa zarabiają gigantyczne kwoty, stąd Unia Europejska zakiwała się w tej polityce – powiedziała europoseł.

Beata Kempa zauważyła, że w Polsce polityka migracyjna jest na bardzo dobrym poziomie.

Migranci z naszego kręgu kulturowego szybciej się asymilują. Jako państwo polskie zadbaliśmy o to, żeby dzieci szły do szkoły, żeby nie było zjawiska straconego pokolenia, bo z tego potem pojawiają się bardzo groźne zjawiska patologiczne. Odnotowujemy to na Bliskim Wschodzie, gdzie się to nie udało (…). W Polsce mamy bardzo mądrą politykę migracyjną. Natomiast osoby, które przyjechały na skutek polityki otwartych drzwi, żeby sobie żyć w raju, oni nie przyjechali z zamiarem wykonywania ciężkiej pracy, przystosowania się i przeszkolenia czy nauki jakiegokolwiek zawodu – zauważyła gość „Aktualności dnia”.

Skutki, jakie niesie polityka otwartych drzwi, mogliśmy zauważyć, kiedy w Niemczech powstawały osuwiska. Wtedy migranci, którzy tam mieszkali, nie pomogli nawet w akcji ratunkowej, co było pokazanie ich stosunku do rdzennych mieszkańców tego kraju.

Miałam okazje przejeżdżać koło potężnego ośrodka migracyjnego. Poziom przeludnienia jest tam bardzo duży (…). Kiedy w Niemczech było zjawisko osuwisk, to migranci, którzy dostali lokum, schronienie nad głową w wyższych partiach miejscowości, to nawet nie wyszli z domu, żeby pomagać. Ta katastrofa była ogromna, zginęło mnóstwo ludzi. Pamiętam wtedy taką złość Niemców, mówili wtedy, że dali im wszystko, a oni nawet nie zainteresowali się i nie pomogli w akcji ratunkowej. To był koronny przykład, jaki będzie stosunek tych ludzi do rdzennych mieszkańców danego kraju – mówiła Beata Kempa.

Całą rozmowę z Beatą Kempą można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl