Ataki na Polskę i Węgry. Powodem przeciwstawianie się ideologii LGBT?

Komisja Europejska nie odpuści walki o praworządność w Polsce i na Węgrzech – mówi minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga. Jesienią dojdzie do jeszcze silniejszych ataków. Tym razem poza reformą sądownictwa KE skupi się wokół polskiego sprzeciwu wobec ofensywy ideologii LGBT.

Od kilku miesięcy tematem przewodnim na świecie jest pandemia koronawirusa. Również w Unii Europejskiej, gdzie kwestia praworządności w Polsce i na Węgrzech zeszła na dalszy plan. Jesienią ma to się zmienić – mówi w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga. [czytaj więcej]

„Nie ma wątpliwości, że jesienią rozpocznie się nowa seria ataków silniejszych niż kiedykolwiek wcześniej i pozbawionych skrupułów, gdyż pomimo przegranej bitwy nie zaprzestaną walki” – wskazuje polityk.

Tę bitwę premierzy Polski i Węgier stoczyli w Brukseli w trakcie lipcowego szczytu przywódców państw UE. Udało się zapobiec uzależnieniu środków budżetowych Unii na lata 2021-2027 od praworządności w danym kraju.

„Ochrona interesów finansowych Unii i przestrzeganie praworządności są ważne, ale tych dwóch obszarów nie można ze sobą łączyć. (…) Udało się zapewnić, aby wieloletnie ramy finansowe nie były wykorzystywane do wywierania nacisku politycznego” – zaznacza Judit Varga.

Jednak Komisja Europejska pracuje nad mechanizmem powiązania unijnych funduszy od praworządności. Chce tego m.in. Francja. Zasady działania mechanizmu nie zostały określone.

Polska płaci karę za przeciwstawianie się państwom Zachodu – ocenia Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

– Naszym jedynym sojusznikiem są Węgry, a to też bardzo znamienne, że Węgry, w których łamana jest wolność słowa, łamane są standardy demokratyczne – są głównym adwokatem rządu premiera Morawieckiego – twierdzi polityk.

Problem w tym, że znaczenie praworządności jest interpretowane w zależności od potrzeby – zauważa były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.

– W żadnym dokumencie Unii Europejskiej prawnie wiążącym nie ma żadnej definicji praworządności. To są kwestie pozostawione państwom członkowskim – wskazuje Witold Waszczykowski.

Terminu „praworządność” używają nie tylko przeciwnicy reformy sądownictwa, ale także zwolennicy większych praw osób homoseksualnych. W ostatnich dniach widoczne jest nasilenie aktywności środowisk LGBT.

Działacze LGBT zaatakowali policjantów, którzy zatrzymali Michała Sz. podającego się za kobietę. Sprawy światopoglądowe mogą być główną formą nacisków KE – zauważa politolog dr Aleksander Kozicki.

– Wojna ideologiczna w Europie trwa. Sytuacja w Warszawie, w Budapeszcie z punktu widzenia osób, które stanowią o dyktacie ideologicznym w UE, jest sytuacją nienormalną – podkreśla politolog.

Natychmiastowego uwolnienia Michała Sz. zażądała unijna komisarz Dunja Mijatović, wskazując na łamanie wolności słowa.

„Gdyby Panią przemocą wyrzucił ktoś z samochodu, pobił, a w samochodzie koła przebił nożem, uzna Pani, że aresztowanie sprawcy przez sąd, to zamach na wolność? Niech się Pani wstydzi swojego apelu w obronie agresora i przeprosi bezbronnego człowieka, pobitego przez aktywistę LGBT!” – tak na apel komisarz odpowiedział minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

Gdyby Panią przemocą wyrzucił ktoś z samochodu,pobił a w samochodzie koła przebił nożem, uzna Pani,że aresztowanie sprawcy przez sąd to zamach na wolność? Niech się Pani wstydzi swojego apelu w obronie agresora i przeprosi bezbronnego człowieka, pobitego przez aktywistę LGBT! https://t.co/RPIC8kBxIE

— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) August 9, 2020

We wrześniu pojawi się raport Komisji Europejskiej na temat praworządności w krajach Unii. Zarzuty wobec Polski nie oprą się jedynie na reformie sądownictwa i działaniach wobec środowisk LGBT – zauważa rzecznik Lewicy Anna Maria Żukowska.

– Pewnie pani komisarz Dalli, komisarz do spraw praw człowieka, też swoje jeszcze powie – mówi polityk.

KE, walcząc o praworządność, chce umniejszyć znaczeniu Polski i Węgier w Unii Europejskiej.

– Chodzi o budowę państwa federalnego w Europie, ściśle scentralizowanego; państwa, które jest zaprzeczeniem państw narodowych i Europy, o której marzyli ojcowie Europy – zaznacza dr Aleksander Kozicki.

Europosłowie wrócą do tematu budżetu unijnego po wakacjach. Do końca września Komisja Europejska przedstawić ma szczegóły powiązania unijnych środków od praworządności.

TV Trwam News