46 dni głodówki – bez rezultatu
Nadal nie doszło do rozmów ze stroną rządową w Inowrocławskich Kopalniach Soli „Solino”, gdzie od 20 października trwa rotacyjny strajk głodowy. W proteście stale uczestniczy 6 związkowców z NSZZ „Solidarność”, ZZG oraz KNSZZ , „Solidarność” 80.
Powodem rozpoczęcia strajku było wypowiedzenie przez koncern pakietu gwarancji socjalnych. Dokument zawierał zapisy dotyczące rozbudowy magazynów na ropę naftową i paliwa, ponieważ w chwili obecnej nie spełniają roli, do jakiej zostały utworzone. Pakiet socjalny był podstawowym dokumentem, na bazie którego prywatyzowano zakład pod kątem budowania podziemnych magazynów ropy i paliw, w których złożono strategiczne rezerwy państwa – informuje NSZZ „Solidarność”.
Związkowcy żądają odwołania zarządu Solino SA, zaprzestania zastraszania, przywrócenia do pracy zwolnionego pracownika oraz przywrócenia i przestrzegania zakładowego układu zbiorowego pracy i pakietu socjalnego oraz powołania niezależnej od PKN Orlen (właściciel Solino) rządowej komisji do oceny sprawności stanu układu logistycznego magazynów ropy i paliw. Nie chcą już rozmawiać z obecnym zarządem kopalni. Chcą, by zarówno problemy pracownicze, jak i bezpieczeństwo energetyczne – którego elementem są zbiorniki paliwa „Solino” – było omawiane z przedstawicielami rządu.
7 listopada odbyły się jedyne jak dotąd negocjacje, a raczej próba negocjacji. Wzięli w nich udział: przedstawiciel Ministerstwa Gospodarki i PKN Orlen, zarząd kopalni, wojewoda kujawsko-pomorski oraz związkowcy. Do porozumienia nie doszło.
13 listopada ulicami Inowrocławia przeszła manifestacja poparcia dla protestujących. 27 listopada w Sejmie grupa posłów z regionu zwróciła się z pytaniem o „Solino” do Rafała Baniaka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa. Minister zapewnił, że strona rządowa podejmie w najbliższym czasie rozmowy z protestującymi związkowcami. Do tej pory do takich rozmów nie doszło – podkreślają związkowcy.
NaszDziennik.pl