Wierni żegnają Benedykta XVI
Wierni żegnają papieża Benedykta XVI. Ciało zmarłego Ojca Świętego zostało wystawione w Bazylice św. Piotra. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w najbliższy czwartek.
Ciało zmarłego Ojca Świętego Benedykta XVI w poniedziałek zostało uroczyście wprowadzone do Bazyliki św. Piotra. Pozostanie tam do środy do godz. 19.00. Uroczystości pogrzebowe odbędą się na Placu Świętego Piotra w najbliższy czwartek o godzinie 9.30. Mszy świętej pogrzebowej będzie przewodniczył Ojciec Święty Franciszek. Tylko w poniedziałek hołd zmarłemu emerytowanemu papieżowi Benedyktowi XVI oddało 65 tys. osób [czytaj więcej].
Do Bazyliki św. Piotra płynie rzeka ludzi z całego świata, którzy od wczesnego ranka stali w kolejce na Placu Świętego Piotra, aby móc pożegnać zmarłego Papieża.
– Czuję się wzruszony. To był moment odnowy. Był wielkim, wspaniałym papieżem – mówił kapłan z Zambii, o. Kalistus Kahale Kabindama, który w poniedziałek pożegnał papieża Benedykta XVI.
Dla wielu osób to bardzo wzruszające i pełne emocji chwile.
– To wydarzenie zgromadziło wielu ludzi. Byliśmy tam wszyscy ze świadectwem wiary, która nas zjednoczyła. Nigdy wcześniej nie widziałam Papieża z bliska. Naprawdę wielkie emocje – powiedziała Stefania Terrazzino, mieszkanka Rzymu.
Benedykta XVI pożegnał także przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, ks. bp Georg Batzing.
– Biskup, kapłan, papież Benedykt XVI. Joseph Ratzinger żyje z Bogiem i to jest moja nadzieja, że znalazł swój wieczny dom w dobroci i miłosierdziu Boga, któremu służył przez całe swoje życie – podkreślił ks. bp Georg Batzing.
Do modlitwy w intencji swojego poprzednika w niedzielę wzywał Ojciec Święty Franciszek.
– Połączmy się wszyscy jednym sercem i jedną duszą, dziękując Bogu za dar tego wiernego sługi Ewangelii i Kościoła – apelował papież Franciszek.
Benedykt XVI wiernie służył Kościołowi przez 8 lat swojego pontyfikatu. Jego decyzja o rezygnacji w 2013 roku była dla wszystkich wielkim zaskoczeniem, ale była także wyrazem wielkiej miłości do Kościoła.
„Kiedyś powiedział mi: >>Nie mogę i nie chcę naśladować modelu Jana Pawła II w chorobie, bo muszę skonfrontować się z moim życiem, z moimi decyzjami, z moimi siłami<<. Oto dlaczego pozwolił sobie na dokonanie takiego wyboru, który według mnie wymaga nie tylko wielkiej odwagi, ale także ogromnej pokory” – powiedział w wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica” osobisty sekretarz Benedykta XVI, ks. abp Georg Ganswein.
Joseph Ratzinger był także człowiekiem ogromnej wiary.
– Papież Benedykt miał dar przedstawiania wiary chrześcijańskiej w kontekście dzisiejszej kultury – kultury naukowej, kultury humanistycznej, kultury prawnej z wieloma pytaniami, ale z przekonaniem, że wiara może pomóc ludzkiemu rozumowi znaleźć lepszą drogę dla ludzkości w dzisiejszym świecie – wskazał były rzecznik Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi.
„Jezu, kocham Ciebie” – to ostatnie słowa wypowiedziane przez Benedykta XVI tuż przed odejściem do Domu Ojca.
TV Trwam News