fot. pixabay.com

Sejm już dziś może zająć się nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji

Być może już dziś Sejm zajmie się nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Proponowane zmiany zaostrzą warunki otrzymania koncesji przez podmioty zagraniczne. Nowelizację krytykuje opozycja wskazując, że z polskiego rynku medialnego zniknie stacja TVN. Eksperci wskazują na potrzebę utrzymaniu pluralizmu mediów.

Na początku lipca PiS złożyło w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Zgodnie z nim koncesja na rozpowszechnianie programów ma być udzielana osobie zagranicznej, której siedziba znajduje się w Europejskim Obszarze Gospodarczym. Osoba ta nie może być jednak zależna od osoby, której siedziba jest poza tym obszarem.

– Ta ustawa jest w porządku obrad, ale to nie znaczy, że to jest ustawa przeciw komukolwiek. To jest ustawa, która porządkuje nasze prawo dotyczące funkcjonowania mediów – mówi wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Zarówno opozycja, jak i stacja TVN podkreślają, że zmiany uderzą właśnie w tę stację.

– Cała ustawa medialna nie ma najmniejszego sensu, jest wymierzona tylko i wyłącznie w TVN – twierdzi poseł KO Katarzyna Lubnauer.

Obawy TVN-u związane są z wygasającą 26 września koncesją dla stacji TVN24. Nie jest pewne, czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ją przedłuży. Stacja nie spełnia wymogów obecnej ustawy, gdyż w 100 procentach należy do amerykańskiego koncernu Discovery. Zarządzaną jest przez wirtualną spółkę zarejestrowaną w Holandii.

Według wicerzecznika PiS Radosława Fogla, TVN omija polskie prawo.

– W dzisiejszej ustawie radiofonii i telewizji w art. 35 jest zapis ograniczający wysokość kapitału zagranicznego w mediach, które działają na podstawie koncesji, do 49 proc. – wskazuje Radosław Fogiel.  

Proponowana nowelizacja ma ochronić polski rynek medialny przed jakąkolwiek zagraniczną ingerencją. Zgłoszona przez PiS propozycja ustawowa nie ma pełnego poparcia Zjednoczonej Prawicy. Wicepremier Jarosław Gowin wskazuje, że jego partia ma poprawkę, która zapewni ochronę polskich mediów przed przejęciem i zapewni bezpieczeństwo TVN-owi.

– Poprawkę rozszerzającą grupę krajów, które mogą być właścicielami większościowymi mediów, już nie tylko na kraje należące do EOG, ale na kraje należące do OECD. To jest organizacja skupiająca kraje demokratyczne – wyjaśnia Jarosław Gowin.

Bez tej poprawki Porozumienie nie poprze projektu. Co zrobi PiS – nie wiadomo.

– Jeszcze trwają rozmowy w ramach Zjednoczonej Prawicy i nic nie jest przesądzone – zaznacza Radosław Fogiel.

Swoje poprawki przygotowała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Jej propozycje to wprowadzenia dla nadawcy zamiast koncesji 10-letniego zezwolenia. To zniesie limity udziału kapitału zagranicznego. Ponadto Rada chce, aby w przypadku kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie stosowano ograniczeń dla kapitału z kraju, który zawarł umowę z  Polską.

– Ewentualnie może grupa posłów złożyć taka poprawkę – mówi poseł PiS Kazmierz Smoliński.

Jak zauważa medioznawca prof. Jacek Dąbała, PiS powinno zrezygnować z procedowania nowelizacji, gdyż w Polsce potrzebny jest pluralizm mediów.

– Tak jak kiedyś broniłem licencji dla TV Trwam, tak teraz bronię licencji dla TVN-u. Politycy powinni trzymać się od mediów z daleka, dbać jedynie o to, aby kapitał czy właścicielstwo były demokratyczne – podkreśla prof. Jacek Dąbała. 

Jak mówi ekspert ds. mediów prof. Jerzy Jastrzębski, w Polsce nie można wyeliminować mediów zagranicznych, ale zmiany są potrzebne.

– Stacje radiowe, stacje telewizyjne, ale również reszta prasy powinna pozostawać jednak w rękach polskich, w tym sensie, że powinniśmy mieć w tych podmiotach większość udziałów – akcentuje prof. Jerzy Jastrzębski. 

W wielu krajach europejskich kapitał zagraniczny w mediach nie może być większościowy. Tak jest na przykład we Francji czy w Niemczech. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zapewnia, że decyzje koncesyjne są niezależnymi decyzjami Rady.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl