Rekordowe upały na południowym zachodzie USA
Południowo-zachodnią część USA ponownie nawiedziła fala upałów. Rekordowe upały notuje stolica stanu Arizona – Phoenix, gdzie temperatura blisko 38 st. Celsjusza utrzymuje się już od 100 dni.
Krajowa Służba Meteorologiczna (NWS) zwraca uwagę, że o tej porze roku w centralnej Arizonie zawsze jest gorąco. Rok 2024 stanowi jednak pod tym względem wyjątek. Od wielu dni temperatura powietrza w Phoenix przekracza rekord ustanowiony w roku 1993, kiedy tak wysoka temperatura utrzymywała się przez kolejnych 76 dni.
W Phoenix tego lata zarejestrowano też 37 nocy, podczas których nie ochłodziło się poniżej 32.2 stopnie C., co stanowi kolejny rekord. Było także 54 dni z temperaturami 43.3 C. Miasto dzieli jeden dzień od pobicia rekordu 55 dni z minionego roku.
Długie okresy gorąca na pustyni zazwyczaj przerywa deszcz, ale monsun nie dostarczył w tym roku zbyt wiele opadów. Zdaniem meteorologów nie wygląda na to, by nastąpiły one w najbliższym czasie.
CBS News podkreśla, że w tym tygodniu w zachodniej Ameryce przewiduje się nadzwyczajnie wysokie temperatury. Ostrzeżenia przed nadmiernym upałem obejmują Arizonę, w tym Phoenix i Lake Havasu City. Podobnie ma być m.in. w Las Vegas, Laughlin, Pahrump i innych częściach Nevady oraz w niektórych rejonach Kalifornii, Utah i Nowego Meksyku.
Urzędnicy ds. zdrowia publicznego w hrabstwie Maricopa w Arizonie — gdzie znajduje się Phoenix, najgorętszy obszar metropolitalny w USA — podają, że do 24 sierpnia potwierdzono tam 150 zgonów związanych z upałem, a przyczyny 443 są badane.
Departament Leśnictwa w Arizonie wydał dla kilku hrabstw ostrzeżenia przed wybuchem pożarów.
PAP