Prezydent A. Duda i premier D. Tusk udali się do Stanów Zjednoczonych
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk udali się w poniedziałek do Stanów Zjednoczonych. Wcześniej wzięli udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
25 lat temu Polska wstąpiła do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
– Spotykamy się po to, by w ten w symboliczny sposób porozmawiać o strategicznych wyzwaniach, jakie stoją dzisiaj przed bezpieczeństwem Polski w aspekcie naszej obecności w NATO, a więc w znaczeniu naszych więzi euroatlantyckich i sojuszniczych – mówił prezydent Andrzej Duda.
Przez te wszystkie lata Polska wielokrotnie udowodniła, że jest odpowiedzialnym członkiem NATO. Nasi żołnierze ramię w ramię walczyli z żołnierzami Stanów Zjednoczonych i innych armii sojuszniczych m.in. w Iraku czy w Afganistanie. Polska razem z innymi państwami NATO wspiera Ukrainę, która broni się przed rosyjską agresją i imperialistycznymi zapędami Władimira Putina. W imię tej odpowiedzialności nasz kraj wydaje cztery procent PKB na obronność, ale także modernizuje i unowocześnia narodową armię, by w razie zagrożenia mieć wystarczające zdolności do obrony.
– Nie ma żadnych wątpliwości, że imperializm rosyjski jest faktem i jest groźny. NATO w swojej całości musi zachowywać siłę, sprężystość, gotowość, musi być sprawne, jednolite i musi realizować swoje zobowiązania, które były podejmowane na kolejnych szczytach NATO – wskazywał prezydent Andrzej Duda.
Polska chce postawić konkretny postulat – prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że będzie o nim mówił podczas swojej wizyty w USA.
– Będę o tym rozmawiał ze wszystkimi naszymi sojusznikami, także z sekretarzem generalnym NATO w Kwaterze Głównej NATO, by państwa Sojuszu wspólnie zdecydowały, by wymaganiem Sojuszu było wydatkowanie nie 2 proc., tylko 3 proc. PKB na obronność, iż to będzie ta granica, poniżej której absolutnie nie będzie zalecane schodzić – podsumował Prezydent RP.
Prezydent Andrzej Duda poinformował, że wraz z rządem premiera Donalda Tuska przystąpi do prac nad nową Strategią Bezpieczeństwa Narodowego. Wyraził nadzieję, iż dokument będzie gotowy przed trzecią rocznicą rosyjskiej agresji na Ukrainę. O gotowości do współpracy zapewnił szef rządu.
„Z prezydentem Andrzejem Dudą różnię się politycznie niemal we wszystkim, ale w sprawie bezpieczeństwa naszej Ojczyzny musimy i będziemy działać razem. Nie tylko w czasie wizyty w USA” – napisał premier Donald Tusk na X.
Z prezydentem Andrzejem Dudą różnię się politycznie niemal we wszystkim, ale w sprawie bezpieczeństwa naszej Ojczyzny musimy i będziemy działać razem. Nie tylko w czasie wizyty w USA.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 11, 2024
Prezydent i premier w trakcie wizyty w Stanach Zjednoczonych – jak wskazał Michał Kobosko, poseł Polski 2050 – spotkać się mają z kongresmanami Izby Reprezentantów, a konkretnie z Republikanami, którzy blokują kolejny pakiet finansowy m.in. dla Ukrainy.
– Udzielenie wsparcia, czyli dziesiątki miliardów dolarów ze strony amerykańskiej są konieczne, żeby Ukraina miała czym się bronić – powiedział Michał Kobosko, poseł Polski 2050.
Porażka militarna Ukrainy – jak dodał – to realne zagrożenie dla całego Zachodu.
Wizyta prezydenta i premiera w USA ma wymiar nie tylko symboliczny, ale i faktyczny – wskazał wiceminister obrony narodowej, Cezary Tomczyk.
– Ona pokazuje, że niezależnie od tego, jaka formacja w Polsce rządzi, mamy jednoznaczne stanowisko wobec Rosji i Ukrainy – oznajmił wiceminister Cezary Tomczyk.
Środowiska polonijne w USA zaapelowały, by Polska nie podejmowała decyzji, które doprowadziłyby do eskalacji konfliktu i wciągnięcia Polski w nieswoją wojnę – mówił dr Mirosław Habowski, politolog.
– Jestem ciekawy czy przywódcy państwa polskiego znajdą czas na rozmowy z działaczami polonijnymi, którzy zajęli takie stanowisko – podkreślił dr Mirosław Habowski.
Wśród tematów rozmów pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi z pewnością nie zabraknie tego dotyczącego współpracy zbrojeniowej – zwrócił uwagę Marcin Przydacz, poseł PiS.
– Polska kupuje dużo sprzętu w ramach polityki odstraszania, odpychania Rosji – spuentował Marcin Przydacz.
W agencie wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA – oprócz Waszyngtonu – jest również Georgia, gdzie rozmawiać ma m.in. o bezpieczeństwie energetycznym. Stamtąd pochodzi firma Westinghouse, która w Polsce będzie budować elektrownię atomową. Polski prezydent w czwartek ze Stanów Zjednoczonych uda się do Brukseli. Tam spotka się z sekretarzem generalnym NATO.
TV Trwam News