Platforma zapuka do drzwi

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości uprzedzili Platformę Obywatelską w
przygotowanej przez partię rządzącą kampanii zatytułowanej "Polska w budowie".
Do drzwi domów i mieszkań wyborców mogą już wkrótce zapukać politycy PO, dzieląc
się informacją, jak bardzo udało im się – w ciągu mijającej kadencji –
zmodernizować kraj.

W ramach akcji "Polska w budowie" politycy Platformy Obywatelskiej mieliby
odwiedzać wyborców w swoich regionach, rozdawać broszury i opowiadać o tym, co
dla swojego regionu zrobili przez ostatnie cztery lata. Kampanię PO, wstrzymaną
po głosie Państwowej Komisji Wyborczej, która zanegowała zbyt wczesne – jeszcze
przed oficjalnym ogłoszeniem kampanii wyborczej – reklamowanie się polityków
różnych partii, uprzedzali wczoraj politycy Prawa i Sprawiedliwości.
– Rusza niedługo program "Polska w budowie". To jest program polityczny
Platformy Obywatelskiej, to nie jest program, który coś wybuduje. Czas zacząć
naprawdę budować, a nie tylko się tym chwalić – stwierdził rzecznik PiS Adam
Hofman. Zaznaczył, iż program Platformy "Polska w budowie" to nie tylko chińska
firma Covec, która nie wybudowała autostrady A2, lecz przede wszystkim chaos i
bałagan, przez który – w ocenie Hofmana – zginęły teraz trzy osoby. Nawiązał tym
samym do wczorajszej kolejowej katastrofy na stacji Strzelce Krajeńskie Wschód w
województwie lubuskim, gdzie wagony wjechały w zamieszkały budynek PKP. Hofman
przypomniał, że podczas ubiegłej kampanii parlamentarnej jedną z głównych linii
propagandowych Platformy Obywatelskiej było obarczanie rządu Prawa i
Sprawiedliwości winą za śmiertelne wypadki drogowe, do których miało dochodzić
dlatego, że "nie wybudowano dróg".
W kontekście budowania Polski posłowie PiS chcą także, aby premier Donald Tusk
zabrał głos w sprawie swojego syna Michała. Sprawa Tuska juniora związana jest
zarówno z PKP, jak i chińską firmą Covec. W grudniu Michał Tusk odbył podróż na
konferencję do Chin. Za wyjazd zapłaciła spółka Skarbu Państwa PKP SA. Za pobyt
natomiast, jak informowała wczoraj "Gazeta Polska", instytucja będąca
właścicielem firmy Covec, która niedawno zeszła z placu budowy autostrady A2.
Poseł PiS Mariusz Kamiński wezwał premiera Tuska do zabrania głosu w tej sprawie
i odniesienia się do zarzutów, iż za pobyt jego syna w Chinach płaciła firma
będąca właścicielem niedoszłego budowniczego autostrady A2. – Oprócz tego, że
żądamy wyjaśnienia od premiera, chcemy także złożyć wniosek do Najwyższej Izby
Kontroli o przeprowadzenie kontroli doraźnej w PKP SA – procedur, standardów i
zasad finansowania, na jakiej zasadzie osoby spoza tej firmy są dołączane do
tego typu wyjazdów. Bo przecież syn Donalda Tuska nie pracuje w PKP. Po drugie,
chcemy zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Komisji Infrastruktury w tej sprawie
jeszcze w sierpniu, aby prezesi PKP SA odnieśli się do tego, jak był
sponsorowany ten wyjazd – dodał Kamiński. Politycy PiS chcą również, aby
wyjaśnieniem tej kwestii zajęła się minister w kancelarii premiera Julia Pitera.
Sprawa sponsorowanego przez spółkę Skarbu Państwa wyjazdu Michała Tuska do Chin
światło dzienne ujrzała już przed kilkoma miesiącami. PKP tłumaczyły wtedy, iż
wyjazd syna premiera jest nagrodą za najlepszy tekst dziennikarski o
problematyce kolejnictwa.

 

Artur Kowalski

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl