Pele po raz trzeci

Turniej finałowy piłkarskich mistrzostw świata w 1970 roku zorganizował Meksyk. Po raz trzeci triumfowała Brazylia, która w finale pokonała Włochy 4:1.

Interesy coraz potężniejszych stacji telewizyjnych i ich odbiorców sprawiły, że niektóre mecze meksykańskiego mundialu zaczynano w samo południe, co nie służyło wielu europejskim piłkarzom, zmuszonym do gry w ogromnym upale i na dużej wysokości. Ten sam problem powtórzył się później w 1986 roku.

W odróżnieniu od dwóch poprzednich imprez tym razem nie było brutalnej gry. Żaden z graczy nie zobaczył czerwonej kartki, które po raz pierwszy mieli w kieszonkach koszulek (wraz z żółtymi) sędziowie.

W eliminacjach wystartowało aż 75 reprezentacji, a nie przebrnęły ich takie ekipy, jak Portugalia, Francja, Hiszpania, a nawet Argentyna. Debiutowały Izrael i Maroko. Do reprezentacji Brazylii powrócił Pele, choć wcześniej zapowiadał, że już nigdy tego nie zrobi.

Poziom gry nie dawał nikomu powodów do narzekań. Trzy najlepsze mecze to Anglia – Brazylia, Anglia – RFN i sensacyjny półfinał Włochy – RFN. Nie sposób też zapomnieć m.in. zagrania Pelego, który z 50 metrów próbował przelobować bramkarza Czechosłowacji Schrojfa. Niewiele brakowało, by się mu udało.

Brazylia, najbardziej widowiskowo grająca drużyna, z jej wspaniałą linią ataku – Jairzinho, Tostao, Pele i Rivelino – przeszła turniej jak burza.

Przebieg półfinałowego meczu RFN z Włochami na stadionie Azteca (specjalnie wybudowanym na tę imprezę) przyprawiał o palpitację serca najtwardszych. Po 90 minutach gry było 1:1. W dogrywce prowadzenie zmieniało się co chwila, a ewenementem w historii mistrzostw był fakt, że w dodatkowym czasie gry strzelono pięć goli.

Franz Beckenbauer, jeden z bohaterów poprzedniego mundialu, pozostawał na boisku mimo dyslokacji barku. Grał z bezwładnie zwisająca ręką. Jego dzielność nie została nagrodzona. Włosi wygrali 4:3 i awansowali do finału, m.in. dlatego, że lepiej znosili meksykańskie upały.

W finale zmęczeni walką z Niemcami nie byli jednak w stanie przeciwstawić się Brazylijczykom, grającym w rytmie karioki – w ojczyźnie nazywano ich „Cariocas”. Skończyło się 4:1.

Jairzinho zdobył gole w każdym meczu, choć najlepszym strzelcem mistrzostw okazał się Gerd Mueller (10 goli). Kapitan Carlos Alberto odebrał trofeum – Puchar Rimeta, który stał się własnością Brazylijczyków, bowiem wygrali mistrzostwa po raz trzeci. Pele, jak zwykle we łzach, był zniesiony z boiska na ramionach kolegów. Finał był jego pożegnaniem z mundialem.

Mecz otwarcia:

31.05.1970, Meksyk, Meksyk: Meksyk – ZSRR 0:0

Mecze o trzecie miejsce:

Meksyk 1970 – w Meksyku:

Niemcy – Urugwaj 1:0 (1:0)

Spotkanie finałowe: 

Meksyk 1970 – w Meksyku:

Brazylia – Włochy 4:1 (1:1) 

Bramki: dla Brazylii – Pele 18, Gerson 66, Jairzinho 71, Carlos Alberto 87; dla Włoch – Boninsegna 37. Sędzia: Gloeckner (NRD). Widzów: 112 tys.

Brazylia: Felix – Carlos Alberto, Brito, Piazza, Everaldo – Clodoaldo, Gérson, Rivelino – Jaerzenho, Pele, Tostao

Włochy: Albertosi – Burgnich (74. Juliano), Cera, Rosato, Faccetti – Bertini, Mazzola, de Sisti – Domenghini, Boninsegna (84. Rivera), Riva

PAP/Sport/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl