Michał Tusk stanie dziś przed komisją śledczą ws. Amber Gold

Przed sejmową Komisją Śledczą ds. Amber Gold stanie dziś Michał Tusk, syn byłego premiera Polski Donalda Tuska. Posłowie kontynuują przesłuchania dotyczące wątku lotniczego związanego z aferą piramidy finansowej.

Chodzi o działalność OLT Express i kwestię m.in. nawiązania współpracy pomiędzy OLT, a portem lotniczym w Gdańsku.

Wczoraj były prezes zarządu Portu Lotniczego Tomasz Kloskowski mówił, że Jarosław Frankowski, były dyrektor z OLT Express, mijał się z prawdą w swoich zeznaniach, gdy opowiadał o wspólnym ich spotkaniu, z udziałem szefa Amber Gold Marcina P. oraz Michała Tuska. [czytaj więcej] 

Chcemy wiedzieć, jaka była rola Michała Tuska w spółkach Marcina P., kogo reprezentował na spotkaniach, o których mówili świadkowie – tłumaczyła poseł Joanna Kopcińska, członek sejmowej komisji śledczej.

– Z dotychczasowych informacji, jakie posiadamy wiemy, że Michał Tusk przedstawicielem lotniska był mniej więcej od połowy kwietnia 2012 roku, a od połowy marca pracował w OLT Express. Jeżeli świadek twierdzi, że reprezentował lotnisko… Cóż, pytań będzie wiele. To są wątpliwości, które chcemy rozwiać na środowym przesłuchaniu komisji śledczej. Nikt lepiej na te pytania nie odpowie niż osoba, która jest „głównym bohaterem” tych zdarzeń, o których wspomniałam, czyli tego spotkania. Myślę, że pan Michał Tusk powinien na te pytania odpowiedzieć – zaznaczyła Joanna Kopcińska.

Amber Gold powstała w 2009 r. i miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. W 2012 r. ogłosiła likwidację; tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Według ustaleń, w latach 2009-2012 w ramach tzw. piramidy finansowej firma oszukała w sumie niemal 19 tys. osób na prawie 851 mln zł.

 

RIRM/TV Trwam News