Jak żyć po powodzi

Powódź dotknęła większość regionów Polski. Tysiące ludzi straciło
dobytek całego życia. Wracając do domów, a raczej do tego, co z nich zostało,
warto pamiętać, że nie wszystko trzeba będzie wyrzucić. Część przedmiotów
codziennego użytku da się uratować. Bezwzględnie należy jednak przestrzegać
zaleceń służb sanitarno-epidemiologicznych.

Dezynfekcja domu i
odzieży

Po ustąpieniu wody sprzątanie domu czy mieszkania zaczynamy
od usunięcia naniesionego przez wodę mułu i szlamu. Oprócz wypompowania wody z
zalanych pomieszczeń, zwłaszcza kuchni, oraz ich oczyszczenia ogólnie dostępnymi
środkami czystości koniecznie trzeba je będzie poddać dezynfekcji. Można to
zrobić za pomocą środków myjących ogólnie dostępnych w sklepach, ale najlepiej
środkami dezynfekcyjnymi ze stacji sanitarno-epidemiologicznych. Warto też
pamiętać, że woda ze studni czy z ujęcia wody, które zostało skażone, nie nadaje
się do tego celu przed dezynfekcją. Sprzątanie najlepiej zacząć od kuchni i
łazienki. Jak podkreśla Dorota Gibała, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji
Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie, należy też pamiętać, że pomieszczenia,
które dezynfekujemy, powinny być dokładnie wietrzone, a wszystkie czynności
wykonujemy w rękawicach. Również przedmioty kuchenne, które nadal mają być
używane, należy najpierw wymyć, a następnie wygotować. – Wyparzyć należy też
sprzęt, naczynia, które miały kontakt z żywnością. Najlepiej zrobić to w gorącym
piekarniku nagrzanym do temp. ok. 180 stopni Celsjusza. Odzież, bielizna, która
nadaje się do użytku, powinna być wygotowana i wyprana w temp. 95 stopni
Celsjusza (o ile się do tego nadaje) i wyprasowana żelazkiem. Pozostałą bieliznę
należy zdezynfekować powszechnie dostępnymi środkami dezynfekcyjnymi lub
otrzymanymi ze stacji sanitarno-epidemiologicznej, a następnie wyprać i
wyprasować – wyjaśnia Dorota Gibała. Sanepid ostrzega, że artykuły żywnościowe
pozostawione lub przechowywane w miejscach objętych powodzią są narażone na
zniszczenie, zepsucie lub zanieczyszczenie. Dlatego należy je dokładnie
sprawdzać przed spożyciem. Żywność zepsuta, zanieczyszczona i spleśniała jest
szkodliwa dla zdrowia. Spożywanie jej prowadzi do choroby, a nawet śmierci.

Sprzęt AGD, elektronika, gaz
Warto pamiętać, że nie każdy
sprzęt AGD, który został zalany, nawet po dezynfekcji będzie nadawał się do
dalszego użytku. Może się bowiem okazać, że lodówka czy pralka ma uszkodzony
silnik, który prędzej czy później odmówi posłuszeństwa. Warto zatem zastanowić
się nad zakupem nowych urządzeń, choć to w przypadku powodzian, zwłaszcza tych
nieubezpieczonych, może być trudne. O tym jednak, czy zalany sprzęt nadaje się
jeszcze do użytku, powinien zdecydować fachowiec. Podobnie jest w przypadku
sprzętu elektronicznego, gdzie koszt naprawy może być spory. Dlatego zanim
zdecydujemy o naprawie, warto zapytać fachowca o jej koszt. Większość sprzętu
elektronicznego typu komputer czy telewizor, które znalazły się pod wodą, nie
będą nadawały się do użytku. Również o tym, czy instalacja gazowa oraz
urządzenia gazowe: kuchenki, nagrzewnice czy kotły, będą nadawać się do użytku,
muszą zadecydować specjaliści. Należy też poprosić kominiarza o przegląd
instalacji spalinowej i wentylacyjnej. Bezwzględna kontrola dotyczy również
instalacji elektrycznej, telefonicznej.
Meble

Sanepid przypomina, że
meble tapicerowane, materace, kołdry czy poduszki nie mogą być odkażane i
dezynfekowane we własnym zakresie. Trzeba też wiedzieć, że takie przedmioty
wymagają nie tylko wysuszenia. Dezynfekcję mebli tapicerowanych, materacy czy
kołder można przeprowadzić w komorach parowo-formaldehydowych. Z kolei meble,
np. wiórowe, które pod wpływem wody zostały wypaczone, trzeba będzie wyrzucić.
Meble drewniane po dezynfekcji można powoli próbować suszyć.
Warto też
przestrzegać zaleceń służb sanitarno-epidemiologicznych dotyczących higieny.
Ręce należy dokładnie myć wodą z mydłem, czyszcząc także paznokcie. W przypadku
skaleczenia w kontakcie z wodą powodziową lub przedmiotami, które miały z nią
kontakt, należy zgłosić się do lekarza, który zadecyduje, czy nie będą potrzebne
szczepienia. Należy też pamiętać, że bezwzględnie nie należy używać wody ze
studni przydomowych. Wodę trzeba najpierw wypompować, oczyścić studnię ze szlamu
i piasku, wypełnić warstwą przemytego żwiru lub gruboziarnistego piasku, a
następnie zdezynfekować. Taka woda nadaje się do picia dopiero po zbadaniu przez
sanepid.

Mariusz Kamieniecki

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl