fot. PAP/EPA

Liga Mistrzów. Popis Erlinga Haalanda w meczu z Lipskiem, remis Interu w Porto na wagę awansu

Manchester City oraz Inter Mediolan to kolejne zespoły, które wywalczyły awans do ćwierćfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Obywatele rozbili na własnym boisku RB Lipsk aż 7:0, a bohaterem spotkania został Erling Haaland, zdobywca pięciu goli. Interowi promocję do ćwierćfinału zapewnił natomiast bezbramkowy remis w wyjazdowym meczu z FC Porto.


Po pierwszym meczu, zakończonym remisem 1:1, kibice Lipska mogli jeszcze mieć nadzieję na to, że dwumecz z Manchesterem City zakończy się po myśli ich zespołu. Anglicy jednak tego wieczoru zagrali niesamowicie skutecznie. W 22. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Obywateli za zagranie ręką Benjamina Henrichsa we własnej szesnastce. Jedenastkę na gola zamienił Erling Haaland. Kilkadziesiat sekund później gospodarze prowadzili już 2:0. Z dystansu uderzył Kevin de Bruyne, piłka odbiła się od poprzeczki, a najszybciej do dobitki złożył się Haaland, pakując futbolówkę głową do siatki. Tuż przed przerwą Norweg skompletował klasycznego hat-tricka, kiedy to po zamieszaniu w polu bramkowym gości po rzucie rożnym został nabity przez obrońcę, który usiłował wybić futbolówkę z linii bramkowej.

https://twitter.com/polsatsport/status/1635746558091333633

Po przerwie piłkarze City nie zwalniali tempa. Na 4:0 podwyższył płaskim strzałem zza pola karnego Ilkay Gundogan. Później kolejne gole dołożył Haaland. W 54. minucie Norweg dobił piłkę z kilku metrów po zamieszaniu podbramkowym. W podobnych okolicznościach napastnik wpisał się na listę strzelców trzy minuty później. Wynik meczu na 7:0 dla Obywateli ustalił w doliczonym czasie gry Kevin de Bruyne pięknym strzałem sprzed pola karnego.

W drugim środowym spotkaniu Inter Mediolan bronił w wyjazdowym meczu z FC Porto skromnej, jednobramkowej zaliczki z San Siro. W pierwszej połowie na boisku nie działo się zbyt wiele. Warto odnotować uderzenie Stephena Eustaquio z 19 minuty, po którym skutecznie interweniował Andre Onana.

https://twitter.com/ChampionsLeague/status/1635772765478305793

W drugiej połowie Smoku próbowały nadal odrobić straty z pierwszego spotkania, jednak Inter bronił bardzo skutecznie i nie pozwalał rywalom na stwarzanie zbyt wielu sytuacji pod własną bramką. Mimo to gracze gospodarzy mogli już w doliczonym czasie gry prowadzić przynajmniej do dogrywki. Po uderzeniu Mehdiego Taremiego Onana zdołał zbić piłkę na słupek. Chwilę później po strzale Grujicia futbolówka odbiła się od poprzeczki. Nerazzurri zdołali utrzymać bezbramkowy remis, który zapewnił im awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

***

FC Porto – Inter Mediolan 0:0

Pierwszy mecz: 0:1 dla Interu

Awans: Inter Mediolan

Manchester City – RB Lipsk 7:0 (3:0)
Erling Haaland 22′ (k.), 24′, 45+2′ , 54′, 57′, Ilkay Gundogan 49′, Kevin De Bruyne 90+2′

Pierwszy mecz: 1:1

Awans: Manchester City

Sport.RIRM

https://twitter.com/polsatsport/status/1635753472959348737

drukuj