Konfederacja poprze R. Trzaskowskiego w II turze?
Już tylko 16 dni dzieli nas od wyborów prezydenckich. Sondaże dają wyraźne prowadzenie Andrzejowi Dudzie i Rafałowi Trzaskowskiemu. Kandydat Koalicji Obywatelskiej otrzymał dziś bardzo mocne wsparcie ze strony Konfederacji. Polityk tej partii Jacek Wilk zapowiedział, że w drugiej turze wyborów jego ugrupowanie będzie zachęcało do głosowania właśnie na kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Państwowa Komisja Wyborcza dotychczas zarejestrowała 9 kandydatów na urząd prezydenta. Największe szanse na zwycięstwo sondaże dają Andrzejowi Dudzie. Urzędujący prezydent może liczyć na ponad 41 procent głosów. Na drugim miejscu jest Rafał Trzaskowski z 28-procentowym poparciem. Pozostali kandydaci w wyborczym wyścigu zostają daleko z tyłu. Na 14 procent głosów może liczyć Szymon Hołownia, a na pięcioprocentowe – Robert Biedroń i Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Jest jeden kandydat, który się nazywa „Trzaskowski, Kosiniak-Kamysz, Biedroń, Hołownia” – to jest jeden kandydat rozbity na 4 osoby – zaznaczył dziennikarz Witold Gadowski.
Poniżej 5 procent w notowaniach spadł kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak.
„Gdyby Krzysztof Bosak nie dostał się do drugiej tury, trzeba będzie zagryźć zęby, przekreślić obecnego prezydenta i zagłosować na Rafała Trzaskowskiego – powiedział dziś w radiu TOK FM polityk Konfederacji Jacek Wilk.
Taki obrót sprawy cieszy Platformę Obywatelską.
„Brawo Jacek Wilk. Trzeba skończyć z czasem populistów” – napisał na Twitterze poseł Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk.
Krzysztof Bosak skupił wokół siebie część prawicowego elektoratu.
– Pan Bosak, który tańczy z gwiazdami w TVN, jest politycznym dzieckiem Giertycha, a teraz chce na niego głosować bardzo wielu porządnych ludzi, którzy uwierzyli w czystą retorykę, gdzie krytykuje się w czambuł to, co jest, nieudolny, ale chcący być patriotycznym – rząd – zauważył red. Witold Gadowski.
Dziennikarz Witold Gadowski zwraca uwagę na kontrowersyjne treści programowe kandydata Konfederacji.
– To, co pan Bosak oferuje – pustosłowie, powtarzając banały – to jest mówienie o Polsce neutralnej, co jest niemożliwe przez istnienie pomiędzy Niemcami a Rosją. To jest mówienie o wojskach USA w Polsce jako wojskach okupacyjnych, podczas gdy jest to polska racja stanu. Jeżeli nie wojska amerykańskie, to będą tu wojska rosyjskie i niemieckie – podkreślił Witold Gadowski.
TV Trwam News